Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
W oczekiwaniu na sen....


Powiem Wam, że od jakiegoś czasu mam problem ze snem. Niby jestem śpiąca, a jak się kładę to nie mogę zasnąć, a potem mam wrażenie, że całą noc jestem na czuwaniu. Jak dzwoni budzik to zazwyczaj już nie śpię. Dzisiaj rano już zaczęłam się zastanawiać nad jakąś melatoniną, a może po prostu powinnam wypić filiżankę melisy przed snem? Dzisiaj chyba spróbuję z melisą.


Mój Mąż dla odmiany codziennie budzi się koło 4 rano i też już nie może zasnąć do momentu jak zadzwoni budzik. U niego przypuszczam, że chodzi o stres w pracy. Jest od jakiegoś czasu bardziej nerwowy - trochę odbija się to na mnie, a wczoraj Miśka “dostała rykoszetem”. Oczywiście nie zrobił jej żadnej krzywdy, ale niepotrzebnie się na nią zdenerwował. A zestaw zdenerwowane dziecko i zdenerwowany rodzic to złe połączenie. Ustaliliśmy, że jak któreś z nas ma zły dzień to nie wtrąca się w przypadku kryzysowych sytuacji z Michaliną. Ja wiem, że jak czasem daje popalić to muszę na chwilę wyjść do innego pokoju, żeby opanować negatywne emocje. Mój Mąż bardzo potem przeżywał, że się uniósł niepotrzebnie, choć po 15 minutach ganiali się z Michaliną dookoła sofy. Powiem Wam, że chciałabym coś dla niego zrobić, żeby się zrelaksował, zresetował umysł, bo widzę że nie jest mu łatwo, ale kompletnie nie mam pomysłu co mogłabym zrobić….. macie jakieś pomysły? Chętnie się zainspiruję.


Na zakończenie dzisiejszego wpisu chciałabym Was ostrzec przed zgubnym połączeniem czerwonej soczewicy i kremu z brokułów :) Brzuch wzdęty jak w 5 miesiącu ciąży :) Pomijając rozmiar to kłucie i przelewania średnio przyjemne :)


O kurcze - właśnie sobie uświadomiłam, że jutro kolejne ważenie (strach)
  • agusik86

    agusik86

    11 marca 2016, 08:14

    ja polecam spa!nie jest to tania rzecz ja tylko raz w zyciu bylam ale nie zaluje. napewno sie jeszcze wybiore kiedys.po takim 2.5 h masazu czulam sie jak nowo narodzona. genialne.pozdrawiam

    • Kora1986

      Kora1986

      11 marca 2016, 08:27

      To kompletnie nie dla nas. Ja byłam kiedyś na masażu to myślałam, że umrę z nudów tak długo to trwało. Ja tak nie potrafię odpoczywać..

  • roogirl

    roogirl

    10 marca 2016, 20:57

    Ja jak nie mogę zasnąć to bezmyślnie klikam lajki na instagramie, polecam :)

  • angelisia69

    angelisia69

    10 marca 2016, 16:54

    ja nie mam problemow ze snem,ale melisa mysle ze dobry pomysl na wieczor,pozatym wyciszenie sie odpoczynek od treningow i zalatwiania spraw.A z innej beczki jak nieraz mam problem z zasnieciem bo wypije energetyka w poludnie,to wlaczam ostro nudny film z napisami,i oczy sie mecza czytaniem i ogladaniem i momentalnie zasypiam :P

    • Tamara.anna

      Tamara.anna

      14 marca 2016, 15:53

      U mnie stres w pracy też objawiał się problemami ze snem i ogólnym rozdrażnieniem :( Kiedyś przeglądałam Internet w poszukiwaniu sposobów na radzenie sobie ze stresem w pracy i znalazłam coś takiego: https://www.cognity.pl/stres-w-pracy,blog,215.html Polecam do poczytania w wolnym czasie :)

    • Kora1986

      Kora1986

      15 marca 2016, 07:20

      na pewno przeczytam-dziekuję