Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień bez treningu


Wczoraj zgodnie z planem przypadł mój dzień bez treningu. I wiecie co? Dziwnie!! Dziwnie tak porządnie nie zmęczyć się wieczorem, nie założyć swoich treningowych butów, stroju, nie czuć tego lekkiego drżenia mięśni.... Czy to już uzależnienie? Nie powiem - poświęciłam ten czas dla "urody", ale czuję że to nie to samo....
Dzisiaj mam w planie uda, ale już myślę czy nie dołożyć jakiegoś szybkiego treningu turbo.....

  • angelisia69

    angelisia69

    24 sierpnia 2016, 13:58

    miesnia sie buduja w trakcie resetu ;-) wiec jest konieczny,tez u mnie dzien bez cwiczen jest "pustY" ale wtedy robie rozciaganie albo lekki pilates.

  • mmmarlady

    mmmarlady

    24 sierpnia 2016, 12:22

    Brawo! Uwielbiam ten stan. Tak trzymaj ;)

  • Anankeee

    Anankeee

    24 sierpnia 2016, 11:46

    Jak dasz radę to dołóż :) Ja co drugi dzień męczę się na stepperku, potrafię wytrzymać godzinę ;)

    • Kora1986

      Kora1986

      24 sierpnia 2016, 12:19

      na pewno dam :-) Nie chciałabym tylko w ogólnym rozrachunku doprowadzić do jakiegoś przetrenowania...