Wczorajszy dzień i obrzędy z nim związane są już chyba totalnym archaizmem. Wczoraj w pracy poszłam do kuchni odgrzać moją zupę-krem, a tam siedzi kilka osób i jedzą kurczaka z rożna, kotlety, jakieś potrawki z mięsem. W sumie tak mało jest dni, gdzie naprawdę powinniśmy się powstrzymać od potraw mięsnych, więc naprawdę myślę że każdy jest w stanie się tak “poświęcić”. I ja nie mam nic przeciwko takim zachowaniom u ludzi, którzy nie wierzą, są innego wyznania… ale jak ktoś bierze ślub kościelny, chrzci dziecko to chyba jakieś minimum zasad tej wiary powinien zachować. Oczywiście ja też nie jest przykładnym katolikiem i popełniam błędy, ale nie wybieram sobie tylko tych praktyk, które mi się podobają, a resztę odrzucam, bo “głupie, trudne, eeeee”. Z drugiej strony jak byliśmy wczoraj w kościele to było dużo więcej ludzi niż w niedzielę. Ot taki dysonans pomiędzy dwoma obserwacjami 
Ok - to tak chciałam uzewnętrznić swoje wczorajsze zaskoczenie Absolutnie nie chciałam wywołać Waszego oburzenia i zażartych komentarzy. To pisałam ja - staromodna/niedzisiejsza Kora
aenne
3 marca 2017, 20:24W szkole u nas po ostatkach zostały kanapki i ciasto. koleżanka przyniosła właśnie w środę to do pokoju iwielu nauczycieli jadło kanapki z wędliną i ciasta..A na co dzień niby są katolikami.
LastChance2016
2 marca 2017, 18:32Tacy jesteśmy, my Polacy właśnie.
mtsiwak
2 marca 2017, 17:39Ja jestem szczerze dziwiona, jam Amerykanie przezywaja post. Ci ktorzy wierza i chodza do kosciola, naprawde sa temu oddani. I nikt nikomu nie mowi, ze jestes zasciankowy, czy sie nasmiewa. Na szczescie tutaj kazdy akceptuje religie kazdego (ja np wiem zeby nie dzwonic do rodzin zydowskich w soboty) i nie ma z tym problemu. Ale masz racje, lepiej moze w ogole sobie darowac anizeli udawac czasami.
soraka
2 marca 2017, 13:23ja wczoraj kupiłam i zjadłam przepyszny kawał kiełbasy myśliwskiej :) nie żałuję
Orzeszek1984
2 marca 2017, 12:34No ludzie z wygody i proznosci biora slub w bialej sukience,welonie itp a dodatkowo ludzie z lenistwa wysylaja dzieci na komunie sw i na lekcje religii w szkole. Bo trzeba sie wysilić i moec jakiś szkielet wartosci innych niz Kościół prezentuje.a tacy ludzie ida na latwizne bo krytykowac ksiedza jest im latwo,ale jakby mieli odwage i nie żyć z tymi obrzadkami to byloby zbyt trudno im. Tak samo na swieconke idzie pelno ludzi ktorzy tylko wtedy odwiedzaja kościół. Ja tez krytykuje Kościół,księży i te wszustkie absurdy jakie sie pojawiają.1ale chodze do spowiedzi,komuni,na msze wiec iwazam ze mam yez prawo patrzec na ręce naszej organizacji tzn Kosciolowi. Duzo by o tym mozna mowic...
Kora1986
2 marca 2017, 12:52zgadzam się z Tobą - mamy prawo do patrzenia i oceniania. Jednak szkoda, że większość w tym wszystkim gdzie gubi postać Boga i wiary.... pewnie dlatego przestają chodzić do kościoła, komunii itp...
Orzeszek1984
2 marca 2017, 13:10pewnie tak. to jest brak praktykowania na to może wpływać, lenistwo bo nie chce sie wstac w niedziele itp albo obwiniaja Boga za swoje życie.
aniapa78
2 marca 2017, 12:16Wczoraj wytrzymałam post ścisły czyli jeden bezmięsny posiłek na dzień. U nas w kościele wręcz przeciwnie bardzo mało ludzi. Opowiem Ci taki trochę śmieszny przykład, autentyczny. Facet z mojej miejscowości w Wielki Piątek pił alkohol. Ktoś go upomniał to on na to że" wódka nie jest tłusta". I wiesz co ....przewrócił się i wybił sobie zęby! Minęło ponad 20 lat, a ludzie jeszcze to wspominają.
Kora1986
2 marca 2017, 12:18Ale jaja :-)
log.inka
2 marca 2017, 10:06Pytanie na czym tak naprawdę ma polegać post? Nie zjem parówek, ale łososia już mogę?
Kora1986
2 marca 2017, 10:10U nas w niedzielę ksiądz mówił, że obowiązuje powstrzymywanie się od potraw mięsnych (ja ryby też akurat wczoraj nie jadłam) oraz 1 posiłek do syta i 2 nie do syta.. Co do ryb - to niektórzy wegetarianie też je spożywają.
AlexisDelCielo
2 marca 2017, 09:31Ciekawa tez była proporcja ludzi, ktorzy poszli na popiół vs ci ktorzy przystąpili do komunii św
Kora1986
2 marca 2017, 09:32A powiem Ci, że u nas sporo osób poszło do komunii