Nawet nie wiem kiedy to zleciało. Dopiero co Mąż dostał L-4, a tu już jutro wraca do pracy. Gorączki już nie ma, kaszel jeszcze czasem się pojawia, ale to jeszcze pewnie ze 2 tygodnie tak będzie.
Olek w piątek rano dostał ostatnią dawkę paracetamolu i ja - matka - szczęśliwa, że przynajmniej jedno dziecko zdrowe. A tu dzisiaj znowu 37,7-37,8 i marud i co chwilę kładł się na drzemkę 30-40 minut. Jutro mamy kontrolę u lekarza. Michalina najgorszy miała piatek - co 4 h 38,5 i paracetamol na zmianę z ibuprofenem. Co chwilę tylko się kładła pod kocem co do dziecka z jej temperamentem kompletnie nie jest podobne! Dzisiejsza noc już była spoko, a tu w porze obiadu znowu 38,5.. Z nią idę do kontroli we wtorek, chyba ze jutro rano coś się zwolni, żebym mogła zabrać i ją i Olka. Aaaaa, mimo choroby Olek przymierza się do raczkowania - robi po 3-4 niepewne kroczki. Czekamy na doskonalenie tej umiejętności :-)
Oczywiście dieta słabo - tu coś skubnę tam coś skubnę i waga w górę. Mam nadzieję, że to przejściowe. Jutro już będzie grzecznie - obiecuję sobie i Wam.
pannanikt00
18 kwietnia 2021, 21:03Halooo... gdzie jestes??
Kora1986
19 kwietnia 2021, 09:49Hej - jestem, żyję. Ale nie mam kiedy tu wchodzić... :-( Po powrocie do pracy zmieniłam dział. Mam więcej pracy, ale jest zadowolona. W domu przy dwójce dzieci też jest co robić, więc internety w ogóle zeszły na drugi plan. Waga stoi jak zaklęta, mam też zaniedbaną kontuzję kolana, więc z ćwiczeniami teraz słabo. Olek w żłobku czuje się dobrze, dzisiaj po 3 tygodniach też z chęcią poszedł :-) Rośnie, mamy spore sukcesy z odpieluchowaniem, w końcu zaczął lepiej sypiać w nocy.
pannanikt00
19 kwietnia 2021, 11:32Super 🙂 miło ze odpisałas. Brakuje tu Ciebie.
akitaa
25 listopada 2020, 21:21Kora, co u Was?? Daj nam jakiś znak życia.
diuna84
23 listopada 2020, 14:17https://vitalia.pl/mid/139/fid/1793/wyzwania/odchudzanie/challengeId/10537 zapraszam
pannanikt00
22 października 2020, 20:34Co u Was? Myślałam juz nieraz jak tam Olek, co u Was dobrego. Odezwij sie.
bialapapryka
15 września 2020, 08:56Kora, co tam u Ciebie, u Was?
Pixi18182
17 lipca 2020, 00:15Hej hej co słychać? Gdzie się podziewasz?
akitaa
22 kwietnia 2020, 07:21Kochana, co u Was??
Kora1986
22 kwietnia 2020, 14:41A u nas... Najpierw remont pokoju dla Olka z którym zastała nas narodową kwarantanna i żyliśmy na walizkach. Oczywiście zamknęli też przedszkola, Mąż pracuje zdalnie, więc siedzimy tak na kupie.... W 4 ścianach. Wczoraj byliśmy na pierwszym od miesiąca spacerze. Z Miśką muszę zrobić kształcenie na odległość, zająć jej czas (a znowu ma bunt na wszystko) , a Olek za dużo w dzień nie śpi, w nocy też się budzi... Jestem jak zombie. Jedyne czego się trzymam to ćwiczeń. Waga nie spada, ale przynajmniej cokolwiek robię.
Kora1986
22 kwietnia 2020, 14:47A wieczorami to zazwyczaj padam i nie mam na nic siły...
akitaa
22 kwietnia 2020, 14:50Trzymajcie się :* Martwiłam się o Ciebie, że nic nie piszesz.
Kora1986
22 kwietnia 2020, 17:01Szczerze?? Nie mam czasem siły wieczorem, a w dzień przy Miśce i Olku nie mam jak. Zwłaszcza że Mąż musi mieć względne warunki do pracy...
Kora1986
22 kwietnia 2020, 17:09Czasem zaglądam co u Maćka i Magdy 😀Olek siedzi, ładnie raczkuje, wstaje i ostatnio wyszły mu 2 czwórki na górze, więc w sumie na 10 zębów na roczek 😀
roogirl
11 marca 2020, 15:01Trzymam kciuki żeby się uspokoiło.
claudia2002
2 marca 2020, 11:58Koniec świata z tymi choróbskami, u nas też ciagle coś mała co chwilę chora potem sie przenosi na przemiennie na nas albo dziadków i tak od września ciagle ktoś na coś się skarży ajj ZDRÓWKA Wam życzę
klemensik
2 marca 2020, 10:12Ech te infekcje...
sachel
2 marca 2020, 08:02Zdrówka!
Nattiaa
2 marca 2020, 07:30super ogarniasz tą chorobownie, zaraz waga spadnie :*
akitaa
1 marca 2020, 21:45Ale Was rozłożylo... Zdrowia dla dzieciaków! Chociaż mama się trzyma :) mama musi się trzymać 😀
annna1978
1 marca 2020, 21:27Dzielny mały - widać po mamusi😊