Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 1.


Witajcie :D Chciałabym podziękować za każdy komentarz pod poprzednim wpisem <3  Tak, jak zapowiedziałam zaczęłam 09.05.2018. Wewnętrzne lenistwo kusiło, by zaniechać próby, obeżreć się i zasiąść na kanapie przed telewizorem. Wewnętrzne lenistwo kusiło, by zamiast spacerku wybrać auto. Kusiło, oj kusiło! Ale przegoniłam dziadostwo:D Miałam wczoraj do załatwienia ważną sprawę na drugim końcu miasta. Miasto może i małe, ale perspektywa takiego wysiłku przerażała. Nie poddałam się, wyszykowałam siebie, syna, wózek wraz z ekwipunkiem (woda, chrupki i te sprawy) i ruszyłam. 

Podsumowanie wczorajszego dnia wygląda następująco:

  • 11253 kroków; 7,43 km; 675 kcal; 1:42 h
  • Wykonałam również 1 dzień wyzwania ćwicząc uda i pośladki(puchar)
  • Spożyłam 2120 kcal. 

Dzisiaj na wadze spadek 82,6 kg:D Mam świadomość, że nie spaliłam w jeden dzień 0,4 kg tłuszczu, ale i tak się cieszę. Jestem już po spacerze i po 2 dniu wyzwania.
Trzymam kciuki za Was<3

  • Ann2401

    Ann2401

    10 maja 2018, 17:23

    Rewelacja! Podziwiam!!! Ja narazie nie ogarniam codzienności więc z ćwiczeń nici ale będą...na pewno...po 20 maja ;) Powodzenia, tak trzymać!!!

    • KwiecistaPolana

      KwiecistaPolana

      10 maja 2018, 19:45

      Przyjdzie czas, że dołączysz ćwiczenia :) ja narazie tylko spacerki i jakieś drobne ćwiczenia :) Ale zawsze to jakiś ruch ;)

    • Ann2401

      Ann2401

      10 maja 2018, 20:18

      Ja nie leżę przed tv w ciągu dnia bo żywcem nie mam na to czasu...jestem w ruchu ale ćwiczenia to nie są...ale będą...masz rację na wszystko przyjdzie pora ;)

  • paulavita

    paulavita

    10 maja 2018, 17:09

    Wielkie gratulacje, oby tak dalej :) powodzenia ;)