Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wieczór przyjemności / niedouczony nauczyciel


Waga nie ruszyła przez ten tydzień, co po moim wyjątkowym weekendzie rozumiem, ale za to wymiary ruszyły :) Jak na razie to tyle mi ubyło:
 


w końcu ma co ubywać, więc jak widać nie jest źle :D Jak może niektórzy wiedzą, robię sobie dłuuugą przerwę od proszków anty i zobaczymy czy po kilku tygodniach będzie mi normalnie ubywać, czy znowu będą skoki, że raz 1 kg potem 0,8, potem 2, potem 0,3 bo już mnie to denerwuje, bo nie wiem, czy to tłuszcz, czy woda :| wcześniej na tej diecie chudłam normalnie i nie miałam takich skoków i mam nadzieję, że to się skończy. A prochy miały dodatkową funkcję, bo w taki sposób leczyłam się hormonalnie, ponieważ miałam za dużo hormonów męskich i teraz widzę po swoim ciele, że to coś dało. Nie miałam tego aż tak dużo by być pod nadzorem lekarza cały czas, jednak powiedział, że może mi przepisać takie proszki, żeby to obniżyć :)

A dzisiaj wieczór przyjemności, jadę z moim kochanym, siostrą i jej narzeczonym do kina na Avengers'ów <3 Wreszcie coś dla mnie :D


A co do szkoły to muszę zrobić pracę na fizykę, na piątek. Tzn nie muszę, ale chcę, bo mam niedouczonego nauczyciela, którego douczyć trzeba :) ponieważ kłóci się, że nie mam racji, tylko on. A o co chodzi? O głupią definicję mgławic :| Tak kiedyś nazywano odległe galaktyki (i powiedział, że to właśnie są galaktyki), ale są to również gazy świecące, nieświecące, a raczej pochłaniające światło :D, odbijające światło od innych odległych gwiazd lub takie które świecą dzięki białym karłom, które znajdują się w ich centrum.  A o to przykłady:

Zdjęcie u góry po lewo to Orzeł, po prawo to Koński Łeb :D Po lewo na dole to Głowa Czarownicy, a na dole po prawo to Pierścień. Myślę, że jak popatrzycie to zobaczycie czemu są tak nazwane :p Piękne są, prawda?

Wielki nauczyciel fizyki... Co nie wie czym są takie cuda. Ja mu pokażę! :D

  • Mirajanee

    Mirajanee

    11 maja 2015, 16:03

    I dobrze, walcz o swoje ;) Ja ostatnio wywalczyłam 4 punkty z "próbnego" egzaminu zawodowego, bo autor moim zdaniem źle odpowiedział w kluczu odpowiedzi. Znalazłam poparcie dla siebie w podręcznikach i pani musiała mi uznać :D Mój chłopak z kolegami byli w sobotę na Avengersach, ale nie był zbyt rozlewny na temat, czy mu się podobało, więc koniecznie daj znać ;) Pozdrawiam.

    • Lakira

      Lakira

      11 maja 2015, 20:26

      mi się bardzo podobało i robię sobie teraz maraton całej serii Marvela :D

  • cynamonowy44

    cynamonowy44

    9 maja 2015, 18:02

    Może nie lubi tego działu? Miłego seansu;)

    • Lakira

      Lakira

      10 maja 2015, 11:46

      To że nie lubi, nie znaczy że nie musi tego wiedzieć. Jeżeli jest nauczycielem i to jest w programie nauczania, to wiedzieć powinien.

  • too.big

    too.big

    9 maja 2015, 15:03

    Piekne spadki :) Tylko pogratulowac! Życze milego seansu :) Ja rowniez lubie ten film ;D

  • pozytywna16

    pozytywna16

    9 maja 2015, 11:26

    Masz rację, udowodnij,że masz wiedzę większą od niego, a on jest jak widać po prostu niedouczony :D Miłego wieczoru kochana ;):*

    • Lakira

      Lakira

      9 maja 2015, 11:28

      większą wiedzę no nie wiem, może po prostu na ten temat wiem odrobinę więcej, ale z fizyki na więcej niż na 4+ się nie nauczę :D i dziękuję, na pewno będzie miły, ale bez żadnych wyjątków! :D