Witam.właśnie jestem po biegu z pieskami.10km dziś,10 km wczoraj,10 km przed wczoraj:) w sumie już 146,61km w lutym!!!jestem dumna:)
waga pokazała 71kg...wiec coś niecoś zleciało:)
biegałam w lesie...w błotku:) buty wyglądają jak jedno wielkie błotko...ubrania już sie piorą:)pozdrawiam i niech moc będzie z wami!!!
Oktaniewa
25 lutego 2015, 13:21wooow.. sporo tych km :D
Apocominazwa
24 lutego 2015, 18:33Zapomniałam dodać, że kilometraż zacny :). Dobrze, że nie leżysz stosując idiotyczne drakońskie obcinanie kalorii ;].
Apocominazwa
24 lutego 2015, 18:32Butki też można uprać ;), trzeba je tylko włożyć do takiej siateczki jak na bieliznę, wcześniej oczyścić szczoteczką z błota ale tylko podeszwy i jak wyjmiesz to będą jak nowe :). Taką mamy pogodę tej zimy, że bardziej przypomina szaroburą jesień niż zimę. Ja swoje obuwie do biegania zimą z goretexem miałam na nogach trzy razy - dwa razy jak lało i były kałuże i raz na śniegu :P.
iwona.szczecin
24 lutego 2015, 17:17Jestem pod wrażeniem...tez kocham biegać i chyba też z ciekawości podliczę ile przebiegłam...fajny pomysł...pozdrawiam