nie przejmuj się jej słowami, może jej się nie udaje osiągnąć celu albo zwyczajnie należy do tych, których hobby jest gderanie. Mam podobną "teściową" Po 3 miesiącach takich komentarzy, narażania mnie na ciągłe pokusy i awantur poddałam się i to mój największy błąd.Więc rób swoje - w końcu nie robisz tego ani dla niej ani przeciw niej tylko dla siebie. Powodzenia:)
argh! aż ja się zagotowałam! ale przelej tę złość w dobrym kierunku, zrób sobie porządny trening, najlepiej z boksowaniem- to działa, naprawdę :D i pomaga chudnąć przede wszystkim! :) nie daj się :)
kostusia
2 lutego 2014, 19:50nie przejmuj się jej słowami, może jej się nie udaje osiągnąć celu albo zwyczajnie należy do tych, których hobby jest gderanie. Mam podobną "teściową" Po 3 miesiącach takich komentarzy, narażania mnie na ciągłe pokusy i awantur poddałam się i to mój największy błąd.Więc rób swoje - w końcu nie robisz tego ani dla niej ani przeciw niej tylko dla siebie. Powodzenia:)
x001x
24 stycznia 2014, 22:40odwróć się i pokaż że da!
szabadabada
24 stycznia 2014, 22:39argh! aż ja się zagotowałam! ale przelej tę złość w dobrym kierunku, zrób sobie porządny trening, najlepiej z boksowaniem- to działa, naprawdę :D i pomaga chudnąć przede wszystkim! :) nie daj się :)
takasobieja100
24 stycznia 2014, 22:34Teściowe bywają wredne. Pokaż jej, że dasz radę, niech jej sztuczna szczęka opadnie :P Pozdrawiam i trzymam kciuki!
Angela104
24 stycznia 2014, 22:31Głowa do góry :) Trzymam kciuki ;)
InkaMar
24 stycznia 2014, 22:31Kobieta anioła... zawsze można na nie liczyć... Pocieszę Cię -też taką mam i powiedziała mi kiedyś to samo.
renia2014
24 stycznia 2014, 22:23nie przejmuj się........pokaż jej co potrafisz....trzymam kciuki:)