Utknęłam. Wciąż 69 kg, ale bardzo się cieszę, że nie więcej, bo strasznie się bałam tego ważenia. Teraz będę miała dużo spokojniejszy tydzień, więc bardziej o siebie zadbam. Przede wszystkim ograniczę spożycie kawusi.
Co do mierzenia to powinnam być zadowolona, bo mimo zastoju wagi w pasie ubyły mi 2cm.
Zobaczymy co będzie dalej, jednak ten rodzaj pracy nad sobą bardzo mi się podoba;)
anika721
29 listopada 2010, 21:24gratuluję utraty centymetrów!!!