Powrót do szkoły bardzo mi służy. Nie zamykam sie od ludzi i w weekendy w domu nie mogę wysiedzieć. Pozatym mam motywacje żeby wyglądać jak najlepiej :)...chyba sie zakochałam...
To moje odchudzanie coraz lepiej mi idzie. Już sie nie katuje jak na obiad nie zrobię sobie planowanego posiłku. Jem to co wszyscy tylko w mniejszych porcjach.
Dziśejszy jadłospis:
I.owsianka z jabłkiem, borówkami, sielmniem, maca i cynamonem.
II. marchewka i hummus
III. Sałatka z kurczakiem i mozzarella.
IV. Zapiekanka bolognese i brokuł
V. Wiejski z miodem
No i skalpel z Ewka też zrobiony :)
angelisia69
11 września 2015, 04:17swietnie,wyjscie do ludzi napewno pomaga
madzix21
10 września 2015, 21:17mmm wiejski z miodem że ja na to nie wpadłam :D
Mama_Krzysia
10 września 2015, 21:14Powodzenia :)