Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
I mamy weekend :)


Witajcie!, 
Wczoraj z racji fatalnej pogody i nadgodzin w pracy postanowiłam odpuścić trening, natomiast dzisiaj ostro wróciłam do ćwiczeń :)
Udało się dzisiaj przebiec już 53,3 minut :) więc prawie godzinkę w ciągłym biegu , co dało 6,6 km :) jestem mega zadowolona, ponieważ myślałam, że po tym choróbsku będzie gorzej, a wcale nie jest tak źle. Wybieram wolne bieganie tj. ok 7,6,-7,8 min/km ponieważ jest to o wiele efektywniejszy sposób gubienia tłuszczyku tak przynajmniej wyczytałam :)
Dokuczają mi niestety bóle stawów, a szczególnie kolan podczas biegania. Buty  mam odpowiednie, biegam po urozmaiconej trasie, bo zarówno po asfalcie jak i po ubitej ziemi. Polecanie coś ? Czytałam kiedyś, że żelatyna pomaga na bóle stawów...

  • angelisia69

    angelisia69

    28 marca 2015, 10:18

    No jak odczuwasz bole,to powinnas zmienic aktywnosc,moze postaw na szybkie marsze albo Nordic/rower czy cos co nie obciaza stawow.Owszem zelatyna niby cos tam dziala,ale sadze ze skoro organizm daje ci sygnal ze cos jest nie tak,to zamiast suplementow lepiej cos w tym kierunku zrobic.