Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kulinarne wariacje [fotomenu] / Foty sylwetki


Witam czwartkowo, ostatnimi czasy zrobiłam kilka smacznych rzeczy dlatego stwierdziłam, że się nimi podzielę, a nuż ktoś się skusi.

ZUPA DYNIOWO POMIDOROWA
Przepis z Kwestii Smaku - KLIK

Lekko zmodyfikowałam proporcje, poniżej składniki, których ja użyłam.
500g dyni
400g pomidorów w kawałkach - pudliszek
1 główka czosnku
1 łyżka masła (najlepiej klarowanego) - wyszło mi 17g.
2 łyżeczki czerwonej papryki w proszku

1 łyżeczka cukru

1/2 łyżeczki startej gałki muszkatołowej (+ do podania)

Do tego zamiast bulionu stosowałam wodę i mleko.

Do podania użyłam ryżu białego (35g) oraz posiekanych migdałów (20g).
Taka porcja zupy ma:
349 kcal
11g białka pochodzenia roślinnego (głównie)
13g tłuszczy (z czego 6,24g to tłuszcze z migdałów)
55g węglowodanów




PASZTET SOJOWY (pomidorowy)

Przepis znalazłam w książce Jedz pysznie, chudnij cudnie. Jednakże po ostatnich aferach związanych z autorką zawsze sprawdzam to co robię no i znalazlam go również na fajnym blogu kulinarnym. KLIK

Pasztetu, a raczej pasty wychodzi całkiem sporo więc proponuję zrobić sobie mniejszą porcyjkę. Na zdjęciu 2/3 tego co przygotowałam. 1/3 zamroziłam na gorsze czasy hehe Całkiem smaczna ta pasta, chociaż nie jestem przyzwyczajona do takich smaków. Wydaje mi się doskonała na kolację, ze względu na dużą ilość białka. Zastanawiam się co jeszcze dodać do tej kanapki, bo wiecie, ja mięsożercą jestem.

Kaloryczność:
100,7kcal
7,63g białek
5,78g tłuszczy
5,85g węgli

(skład: 250g soji, 330g wody, która wsiąkła w soję, 500ml wrzątku, 56g marchwi, 150g cebuli - kaloryczność jest w przybliżeniu, nie uwzględniłam przypraw)



PLACUSZKI Z PŁATKÓW OWSIANYCH - przepis Vitalijki Alex156 KLIK

Pod tym przepisem wywiązała się ostra dyskusja, że jest niesmaczny i źle skomponowany. Ja chciałabym zanegować te oskarżenia. W kuchni trzeba mieć trochę wyczucia, doświadczenia i swojego zdrowego rozsądku.
Zrobiłam je dziś pierwszy raz i wyszły całkiem nieźle, mam kilka uwag, które zamieściłam pod przepisem, ale z czystym sumieniem mogę przepis polecić jako bardzo smaczny.
Ja osobiście dodałam więcej płatków owsianych - 50g a nie 40g, oraz mniej wody - niepełną szklankę. Jedząc pomyślałam, że zamiast wody można użyć mleka, albo mleka sojowego, ale wówczas zwiększy się kaloryczność potrawy.
Polecam smażyć je na małym ogniu, pod przykryciem, na dobrej teflonowej patelni. Jabłka należy pokroić drobno, ale nie ucierać, bo wówczas puszczą soczek i będzie papka.
Moje placki ze względu na zmianę proporcji składników miały:
358kcal
16g białka
11g tłuszczu
55g węglowodanów





A po 13 zrzuconych kg wyglądam tak:


  • maggie220

    maggie220

    15 listopada 2012, 19:21

    O jeny co za piekna figurka, a jedzonko przepyszne jutro robie placuszki owsiane

  • stokrotka104

    stokrotka104

    15 listopada 2012, 15:29

    szkoda ze nie masz zdjec z przed ale to nic , i tak ci zazdroszcze

  • stokrotka104

    stokrotka104

    15 listopada 2012, 15:28

    masz seksowne nogi a pasztet musze kiedys zrobic od dawna za mna chodzi.

  • Agnik13

    Agnik13

    15 listopada 2012, 14:00

    taka figura

  • mk1985

    mk1985

    15 listopada 2012, 13:52

    oj no bardzo ładnie wyglądasz, jaki brzuszek płaski :) az miło popatrzeć.

  • 200procentnormy

    200procentnormy

    15 listopada 2012, 12:36

    Ladny brzuch ;*

  • Justynak100885

    Justynak100885

    15 listopada 2012, 12:21

    13 kg zrzuconych!!! Gratulacje ;)))

  • malamarta

    malamarta

    15 listopada 2012, 12:20

    No no Magdzior, ale prezencja! Nozki masz super, widac troszke miesnie na brzuchu, BOMBASTIC:-) Placki owsiane bardzo lubie. Zazwyczaj smaruje je musem owocowym albo jogurtem i wtedy sa pyszne! Pasztet wyprobuje napewno:-) Pozdrawiam cieplo:-)

  • liliputek91

    liliputek91

    15 listopada 2012, 12:09

    super wyglądasz! a co placków- jutro wyprubóję Twoją wersję na śniadanie dla chłopaka:)