hej tu ciągle samotna matka.....daje radę......dieta była, ćwiczenia były Jillian ostatni raz poziom pierwszy oraz plank 1,40s - prawie płakałam z wysiłku, trzęsłam się jak galareta. Wieczorem wróci mąż i znowu będziemy w komplecie. Mała dostała do domu zeszyt z wklejonymi medalami za dobre zachowanie oraz krótkimi pozytywnymi wpisami od cioć. Miała pokazać tacie i rodzeństwu jaki z niej dzielny przedszkolak. Była z siebie niesamowicie zadowolona !!! Syn na piłce oberwał kolanem w udo i teraz biedny chodzi i utyka boli go to straszliwie.....ale dzielnie to znosi.....jutro ważenie mam trochę stresu....zobaczymy co będzie.....
Sobota - po ważeniu .....schudłam w tydzień 1,8kg.....(szkoda, że nie 2).....ale jestem na diecie 1800 kalorii więc jestem bardzo zadowolona.....dzisiaj mam nawet na obiad naleśniki z czekoladą i bananem i to z diety .......Po obiedzie wyjeżdżam do rodziny na weekendowe obżarstwo czyli urodzinowe szaleństwo. Nie ma mowy o jedzeniu zgodnie z dietą więc bardzo się boję że stracę to co już schudłam. Obiecuję że będę się pilnować i nie dam się namowom teściowej .......trzymacie kciuki abym nie poległa na tych dobrociach ......niech moc będzie z nami !!! Miłego weekendu !!!!
judipik
14 października 2014, 10:44Współczuję Synkowi, a Córcia na pewno jest dumna z medali. Na moje Maluchy to zawsze działa ;) Pozdrawiam serdecznie :)
MllaGrubaskaa
13 października 2014, 16:33Spadek piękny! Mam nadzieję że byłaś grzeczna na tych urodzinach i waga nadal pokazuje mniej :))
Ankrzys
11 października 2014, 20:48Ładny spadek. A jeśli podjesz troszkę więcej na imprezie to się nie zadręczaj, wróć rano do planu żywieniowego, i wszystko będzie ok, zawsze możesz dołożyć sobie więcej sportu i bilans troszkę wyrównasz. Ważne, żeby rzadko zdarzały się takie odstępstwa. Niestety nigdy nie ma dobrego momentu żeby być na diecie, musimy sobie radzić
Angela104
11 października 2014, 10:33gratuluje takiego spadku ! :) Nie daj się namówić :) dasz radę ! powodzenia ;*
monka78
11 października 2014, 10:27Fajnie, mała niech się chwali a synowi posmaruj altacetem trochę minie ból.Gratulacje spadku i powodzenia na imprezie:)
Louve1979
11 października 2014, 10:26Nooo to robi wrażenie - 1,8 kg przy diecie 1800 kcal - szacun!! Kciukam za imprezkę, żeby waga po niej nie poszalała. Miłego weekendu!