hej, dzisiaj weszłam na wagę aby sprawdzić czy ten weekendowy kilogram znika.....i tu przykra niespodzianka mimo szaleństwa w sprzątaniu waga nic. Smuci mnie to bardzo bo chciałabym chociaż mieć taki wynik jak na ostatnim ważeniu. A tu już środa a kolejne ważenie w sobotę Dlatego stwierdziłam, że mój organizm nie uważa sprzątania nawet ciężkiego i w tempie za ćwiczenia.....dlatego zrobiłam Jillian poziom 2 oraz planka 1,50s plus lekkie sprzątanie. Głównie dzisiaj piekłam.....najpierw słodkie paluchy z cukrem (tak dla dzieci na przekąskę) a potem bułki owsiano-marchewkowe. Dieta była. Jeśli chodzi o jedzenie to planuje wprowadzić nowość w moim domu otóż dostałam dzisiaj zamówiony szynkowar !!!!! Tak , postanowiłam, że będę robiła swoje wędliny. Napalona jestem strasznie bo naoglądałam się filmów na youtubie. Doszłam do wniosku, że bardzo dużo jemy wędliny. A to i kosztuje i nie wiadomo nigdy co tam właściwie jest. Zobaczymy co wyjdzie.....pierwszy przepis to wędlinka z piersi indyka. Trzymajcie kciuki , jutro napiszę co wyszło . Pozdrawiam
judipik
16 października 2014, 20:33Fajna sprawa z robieniem własnych wędlin :) Może i mnie kiedyś na to najdzie ;) Czekam na pierwszy przepis i opis czy wyszła smaczna wędlinka ;)
Ankrzys
16 października 2014, 16:16Muszę poszperać o tym szynkowarze . I brawa za sport
MllaGrubaskaa
16 października 2014, 13:56Zaciekawiłaś mnie tym szynkowarem ;)) Muszę poszukać na necie i poczytać o tym urządzeniu ;))
Ahnijaa
16 października 2014, 13:25Na pewno będzie smaczne! Też mamy szynkowar i wychodzą bardzo dobre wędlinki!!! A jakie smaczne galantynki z kurczaka, mniam mniam :-) powodzenia :-)))
Magis
16 października 2014, 14:51To poproszę o najlepszy przepis.
Ahnijaa
16 października 2014, 18:26Ale ja nie mam żadnych przepisów. Mięsko doprawiam, upycham i samo się robi ;-) ale chyba poszperam w necie i poczytam jakieś przepisy.
Louve1979
16 października 2014, 09:06Waga - przekorna cholera, ale do soboty jeszcze masz dwa dni. U mnie ważenie już jutro. Grr... Rzuć proszę przepisem na paluchy dla dzieciaków, chętnie przetestuję! Szynkowar? Nie mam pojęcia co się z tym robi - jak przetestujesz pisz jak wyszło, ciekawa jestem! I Ty mówisz że się lenisz... ja tam bym się za własną wędlinę nie brała.... no, ambitnie Ci powiem!