Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Paseczek czas zmienić


 

Upały robią swoje, mniej człowiek je, poci się..plus ten mój rowerek w plenerze- efekt? Waga dziś rano  56,7 kg

Cudownego dnia dziewczyny :-)

Wiem, ze mój będzie taki :-)

 

Edit:wieczorkiem udało mi się zaliczyć basen- 20 minut pływania a potem juz zabawa z córeczką :-) Samopoczucie super!! Po basenie jeszcze Reds :-)

  • edizaba

    edizaba

    10 lipca 2010, 23:37

    na początku jest ciężko, ale potem człowiek się przyzwyczaja. Ty też dasz radę!