Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
pedałkowania ciąg dalszy :)


Witajcie Moje Kochane,
Dość dawno nie pisałam bo nie było czym się chwalić
Czwartek i piątek dopadła mnie ogromna niedyspozycja. W weekend byłam u rodziców a tam się działo... Dzisiaj rano unikałam wagi jak tylko mogłam. Udało się, zważę się dopiero w środę, jak doprowadzę się do ładu
Oczywiście przez te kilka dni rower się kurzył, ale dzisiaj trzeba było nadrobić zaległości. przejechałam 31 km i Margolciu zostało mi do Ciebie 283 km
Koniecznie muszę Cię do Wielkanocy odwiedzić i jeszcze wrócić na jajeczko do domu

Tym razem postawiłam sobie za cel że do końca marca chce ujrzeć na wadzę 89 kg. Nie wiem jak to zrobię, ale stanę na rzęsach żeby waga w końcu ruszyła!!!
Trzymajcie kciukasy

Lecę poczytać co u Was bo zaległości mi się zrobiło że hooo
  • Merry

    Merry

    13 marca 2012, 17:43

    hihi do mnie wpadnij na jajeczko, tak wymiatasz ze na pewno dasz radę ;*

  • samotnapasazerka

    samotnapasazerka

    13 marca 2012, 08:36

    Do końca marca jeszcze mnóstwo czasu uda się;)

  • nalepka86

    nalepka86

    12 marca 2012, 22:05

    dasz rade ta magiczna cyfra na pewno już niedługo się pojawi, ja liczę na 79

  • helpmee

    helpmee

    12 marca 2012, 21:16

    hehe dasz rade jesli tak mocno stawiasz cel:) kochana trzymam mocno kciuki!!

  • helpmee

    helpmee

    12 marca 2012, 21:16

    hehe dasz rade jesli tak mocno stawiasz cel:) kochana trzymam mocno kciuki!!

  • azi74

    azi74

    12 marca 2012, 21:01

    No to stajemy na rzęsach ,włosach ,tipsach i innych takich byle cel osiągnąć ,bo ja razem z Tobą po tą ósemeczkę śmigam :))) Buziaki

  • monica31

    monica31

    12 marca 2012, 20:52

    Trzymam kciuki! Ważne jest, że znowu pedałujesz :)))) Pozdrawiam

  • duszka189

    duszka189

    12 marca 2012, 20:43

    no to szybkiego powrotu na właściwe tory i mkniemy do wyznaczonego celu!!!!!!!!