Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zakupy z synem


Waga na dziś 77,0kg (od wczoraj - 0,2)

 

Zjedzone wczoraj:

śniadanie - 3 kanapki smarowane chudym twarogiem i pomidor + kawusia.

II śniadanie - jeden malutki ( 3 cm/3cm) kawałek kołocza śląskiego z serem

Obiad - gotowane warzywa: brukselka, marchewka, pietruszka (nie przypuszczałam, że będę tak sikać po tej pietruszce, co pół godz.)

Podwieczorek - kawa + 2 michałki z Hanki (kurde dalej mnie ciągnie do słodkiego)

Kolacja - jogurt pitny 0%, resztkę warzyw, czyli ze 5 brukselek i 2 kawałki pietruszki, sok grejfrutowy 3 łyki prosto z kartonu.

 

Byłam wczoraj na zakupach z moim młodszym synemMaciejem lat 17, po szalik i rękawiczki. Najpierw zawiozłam go do sklepu pt.: CHIŃSKI MARKET  miał w tym sklepie taką miną jakby go z krzyża zdjęto przed chwilką!!!! ale zgodził sie na rękawiczki za 4 zł, bo chciał takie najzwyklejsze czarne. Z szalikiem już gorzej. To przewlekłe "maaamoooo" i mina jak srający kot na pustyni!!!!

Więc zapakowałam gościa do auta i pojechaliśmy do pobliskiego Centrum Handlowego FORUM. Widać było jak odetchnął :))

Tylko dlaczego mój szalik może kosztować góra 15,-zł, a jego 50,-zł????????

w sklepie Reservet (chyba to sie tak pisze) wypatrzyłam sobie sukienkę i i i i i ..... sprzeniewierzyłam na siebie 119,-zł !!!!!!!!!!!!!!!!

więc już bez słowa te pięć dych wywaliłam na szalik!!!!! tylko, proszę!!! żeby go nie zgubił!!!!

ale za to będę elegancka na imprezie sobotniej, jedzenie do soboty nie rozdymające, co by mi brzucha nie wywaliło!!!

porobie sobie zdjęcia, to wkleję :))

 

Jednak zakapy poprawiają kobiecie humor!!!

 

Buziolki....

  • jabluszkoooo

    jabluszkoooo

    27 listopada 2011, 22:04

    :) czekam na zdjecia:) w sukience:) powodzonka zycze i pozdrawiam

  • mimi69

    mimi69

    26 listopada 2011, 21:56

    niezła kiecka !!!

  • BigBaba1

    BigBaba1

    26 listopada 2011, 12:16

    Ja kupilam corce dzinsy m-c temu w Reserved za 119zl i 2 tygodnie temu,fajne w zwyklym Soldo za 47zl. Dal porownania-te droższe porozciągały się na nogawkach potwornie i maja powypychane kolana i tylko zwęzanie nogawek moze je uratować natomiast te ponad 2 razy tańsze dalej wyglądaja ekstra. Przeplacanie na szmaty jest bezcelowe bo ojakosci danego materialu nie zalezy cena i marka sklepu tylko sam material i sposob jego wykorzystania. Pozdr

  • redshadow

    redshadow

    26 listopada 2011, 00:12

    oj tak, nie ma to jak udane zakupy:) a szaliczek bratu sliczny kupilam w zeszlym roku w HM za 20 zl, ale to przez przypadek, a tak rzeczywiscie potrafia slono kosztowac

  • Magusia.krakow

    Magusia.krakow

    25 listopada 2011, 21:16

    Ciuch zawsze poprawia nastrój....a zakupy z dziećmi to....katastrofa...Na zdjęcia będę czekała:)))

  • izulka710

    izulka710

    25 listopada 2011, 20:07

    Ja też byłam wczoraj w Forum po buty dla Starszej,wróciłam ledwo żywa,a potem pół Toszeckiej jechała chyba z pół godziny:(Śliczna sukienka:))

  • czikita34

    czikita34

    25 listopada 2011, 17:17

    Kiecka bomba widze kochana ze kwitniesz.I cos mi sie tez wydaje ze ty zaczniesz chudnac jak na drozdzach. wydaje mi sie ze masz motylki w brzuszku co?Gosiu podam ci moje gg.1747269 skrobnij cosik .

  • sevenred

    sevenred

    25 listopada 2011, 15:03

    Otóż to! Uzdrawiająca moc zakupów ;) Fajna kiecka!

  • isiaste77

    isiaste77

    25 listopada 2011, 14:20

    ...uuu la la...zgadzam sie z poprzedniczką - oczarujesz jeszcze bardziej Pana...;)...sukienka rewelacyjna!:)...Życzę udanej sobotki;)...Pozdrawiam serdecznie:)

  • jojo11

    jojo11

    25 listopada 2011, 13:11

    no to Pan od zabawiania Majki szczęki nie pozbiera dlugo z podłogi !!!!

  • wiosna1956

    wiosna1956

    25 listopada 2011, 12:53

    święta prawda z tymi zakupami !!!!!! pozdrawiam

  • kitkatka

    kitkatka

    25 listopada 2011, 12:43

    Piękna, kobieca kiecka. Baw się dobrze. Pozdrówka

  • agnes315

    agnes315

    25 listopada 2011, 09:08

    Bardzo dobrze, że kupiłas, jest śliczna, a nawet jak schudniesz to fason taki, że się da dopasować :) Ja ostatnio coraz częściej zaczynam sobie pozwalać na zakupowe szaleństwa, ale tłumaczę sobie to tak, że kiedy będę sobie kupować? Na benzynę wydaje parę stów co miesiąć, to nie mogę sobie ciucha za stówę kupić? Buziak

  • agnes315

    agnes315

    25 listopada 2011, 08:56

    a mnie poprawiają humor tylko zakupy w ciuchlandzie, wtedy się cieszę, że mam super fajne ciuszki (bo wyszukuję firmowe perełki) za grosze, natomiast zakupy w galeriach zwykle psuja mi humor, bo nie potrafię się oprzeć, jak coś fajnego zobaczę i kupuję na krechę a potem jak zwykle płacz, jak trzeba kartę spłacać :)) Buziak

  • Taherba

    Taherba

    25 listopada 2011, 08:52

    akurat pisałam w swoim pamiętniku, pewnie dlatego, ale już przyszło, dzięki.

  • velonick

    velonick

    25 listopada 2011, 08:47

    no no, to musisz się nam w tym pokazać :)

  • Karampuk

    Karampuk

    25 listopada 2011, 08:04

    ale fajna..... temu twojemu panu od zabawiania Majki , szczeka opadnie

  • Karampuk

    Karampuk

    25 listopada 2011, 08:01

    ja spiralki miałam od lat i do nich jestem przyzwyczajona tylko boje sie tych hormonów, ehhh, zobaczymy

  • Karampuk

    Karampuk

    25 listopada 2011, 07:49

    a brałas kiedys hormony w innej postaci ?? w tabletkach ?? i jak się czułas?? bo ja koszmarnie, najgorsze sa te migreny i bardzo sie boje ze wydam 1000 zł i sie okaze ze nie jestem w stanie miec tej spiralki

  • Nimma

    Nimma

    25 listopada 2011, 07:33

    Piękna sukienka :)