Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
złe samopoczucie, bla bla bla


Hej :)

no i szara rzeczywistość znowu się zaczęła ;)) tak mi się nie chce chodzić do szkoły, że masakra! jeszcze tyle nowych osób, jakoś nie chce mi się ich wszyystkich poznawać

na rozpoczęciu byłam w zwykłej bawełnianej białej bluzce, czarnych spodniach i balerinach. ale co poradzę że nie lubię eleganckich ubrań! :P

cholera, czuję się źle ;( głowa mnie boli, zatoki też, WYCZUWAM KATAR- fuck!!! no tak tylko choroby mi brakuje ;///

wcorajsza aktywność:
Fitappy brzuch
Tamilee Webb ja chcę mieć taki brzuch (oba treningi)
Mel B pośladki
hula hoop z masażerem 30 min

i ogólnie to dzisiaj mam jakiegoś doła, wszystko mnie smuci itd. odpuszczam z ćwiczeniami bonie mam siły, zaraz chyba się położę.

  • toska1996

    toska1996

    3 września 2013, 17:59

    Mam nadzieję, że dzisiejsze samopoczucie dużo lepsze! :))

  • cynamonek92

    cynamonek92

    3 września 2013, 13:07

    Zdrówka życzę :)

  • izkae

    izkae

    3 września 2013, 10:32

    zaraz będziesz wszystkich znać i zapomnisz o tym, że jeszcze kilka tygodni temu nikt się nie znał. takie to są początki szkoły, ale w sumie ja też tego za bardzo nie lubiłam, zawsze był jakiś stresik. nie odpuszczaj ćwiczeń, bo potem będziesz się jeszcze gorzej czuła :( choć wczorajsza pogoda za nic nie pomagała utrzymać dobry humor :/ pozdrawiam :)

  • mentalna_kanadyjka

    mentalna_kanadyjka

    3 września 2013, 05:19

    taka pogoda ;) choć i tak wolę zachmurzone niebo, niż upały. za mną cały czas coś chodzi i myślę, że to wina wystających nóg spod kołdry nocą haha ^^

  • Rakietka

    Rakietka

    2 września 2013, 19:03

    Daj sobie chwilę na mentalny powrót do szkoły :) Pogoda nie rozpieszcza, ale nie dajemy się! Dużo herbatki z cytrynką i musi być moc ;)

  • streaker

    streaker

    2 września 2013, 18:05

    a ja lubię wszystkie ubrania! :D nawet eleganckie jesli mi się podobają hahaha :D a nie jak wiocha ze wsi ahahaha :D

  • domcia177

    domcia177

    2 września 2013, 17:57

    też mam katar :D nie smutaj, jutro będzie lepiej ;)