Z dietą było różnie ale starałam się. Ćwiczenia były zwykle 6 razy w tygodniu robię ale zdarzyło 1 czy 2 razy że robiłam tylko 5 razy w tygodniu.
Od dziś powracam ze zdwojoną siłą I będę się trzymała zdrowego odżywiania i ćwiczeń dziś miałam się ważyć ale stwierdziłam, że zrobię to dopiero po @ bo w czasie zawsze waga wskazuje mi więcej :D
bilans:
Śniadanie: 4 krakersy
II śniadanie: dwie kanapki na ciepło.
Obiad: dwa koktajle z kiwi, banana i mleka :)
dużo wody mineralnej niegazowanej.
+ ćwiczenia:
Mel B na brzuch, 25 brzuszków, 20 przysiadów, 5 min na nogi ćwiczeń
i może zrobię jeszcze nożyce:)
Nie miałam dziś czasu kompletnie na jedzenie. Rano w biegu złapałam właśnie te krakersy bo były pod ręką. Jutro postaram się zjeść pożywniejsze śniadanko :)
Przy okazji może ktoś by był zainteresowany kamizelką bo moja przyjaciółka sprzedajehttp://www.vinted.pl/kobiety/marynarki-zakiety-blezery/681000-kamizelka-dzinsowa-w-stylu-militarnym
Buziaki :*
bellezaaa
5 lipca 2013, 17:26Te krakersy na śniadanie to zdecydowanie bym wyrzuciła.
fadetoblack
4 lipca 2013, 22:19No właśnie coś mało tego jedzenia :) Ale jak jest gorąco na dworze, mi też nie chce się tyle jeść.
palinka1994
4 lipca 2013, 20:11Powodzenia!
lalka111
4 lipca 2013, 18:53Jedz troszeczkę więcej , bo to jak się odżywiasz nie wyjdzie Ci na dobre . Nie mówię tego bo chce być chamska , tylko dla Twojego dobra :) Trzymam kciuki ;*
hajlaajf
4 lipca 2013, 18:30może troszkę więcej na śniadanie, przecież to najważniejszy posiłek dnia . ;)
ewej1993
4 lipca 2013, 18:28super, ale jak przeczytałam o krakersach, to mimo że jestem najedzona, aż mi się ich zachciało, ale postaram się to zabić i nie pójdę do sklepu kupić ich :) Powodzenia w dalszej drodze do celu. I zapraszam na mojego nowego bloga, Twoja opinia co do tego w jaki sposób mogę go prowadzić i co mogę jeszcze pisać, oprócz tego co chcę oczywiście się przyda: silnaja.blogspot.com
spelniacmarzenia
4 lipca 2013, 18:22hm.. krakersy na sniadanie ? :O
siczma
4 lipca 2013, 18:20Dziwne bardzo menu:p. Ale powodzenia