Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

schudnąć 12 kg

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 17655
Komentarzy: 162
Założony: 24 maja 2013
Ostatni wpis: 31 lipca 2013

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Malyna12

kobieta, 30 lat, Warszawa

161 cm, 60.10 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

31 lipca 2013 , Komentarze (6)

Witajcie!
Wracam po przerwie. Przyznam się bez bicia nie ćwiczyłam, nie trzymałam diety ale wracam z podwójną siłą. Dziś rano jeździłam rowerem. Wstałam specjalnie o 5:30 i jeździłam godzinę.
Śniadanie: 1 i pół bułki z masłem,dżemem morelowym i kawę z mlekiem.
Jeszcze nie wiem co zjem później ale jak zdecyduje to uzupełnię wpis.
Przez ten czas gdy mnie tu nie było strasznie się rozleniwiłam. Ale postaram się poprawić i postaram się pisać regularnie.
I znów reklamuje koleżankę :D https://app.vitalia.pl/members/134824-wojenka
Trzymajcie się cieplutko Całuje <3

11 lipca 2013 , Komentarze (6)

Hej kruszynki!
Wczoraj byłam złożyć papiery na studia i przez to nie miałam nawet czasu poćwiczyć.
Dzisiaj postaram się nadrobić bo zaraz mykam ćwiczyć.
Poza tym dziś objadłam się czereśni (Uwielbiam je).
+ znów zrobię reklamę przyjaciółce i podam link bo dodała kilka ubrań na sprzedaż  https://app.vitalia.pl/members/134824-wojenka
Całuje i pozdrawiam Malyna12

8 lipca 2013 , Komentarze (4)

Hej.
Dziś odbyłam w pełni samodzielną dłuższą jazdę samochodem bez taty czy brata gadającego przy uchu za to z przyjaciółką :D haha rodzice w końcu udostępnili mi auto.
Dzisiejszy dzień był bardzo owocowy.
chociaż zjadłam tez 2 lody.
teraz mykam ćwiczyć pa :)
Edit:
Ćwiczenia:
Mel na brzuch, brzuszki 25, przysiady 20 i ćwiczenia na nogi 5 min.

4 lipca 2013 , Komentarze (9)

Jakiś czas mnie tu nie było. Jakoś nie było czasu pisać miałam dużo zajęć.
Z dietą było różnie ale starałam się. Ćwiczenia były zwykle 6 razy w tygodniu robię ale zdarzyło 1 czy 2 razy że robiłam tylko 5 razy w tygodniu.
Od dziś powracam ze zdwojoną siłą  I będę się trzymała zdrowego odżywiania i ćwiczeń dziś miałam się ważyć ale stwierdziłam, że zrobię to dopiero po @ bo w czasie zawsze waga wskazuje mi więcej :D
bilans:
Śniadanie: 4 krakersy
II śniadanie: dwie kanapki na ciepło.
Obiad: dwa koktajle z kiwi, banana i mleka :)
dużo wody mineralnej niegazowanej.
+ ćwiczenia:
Mel B na brzuch, 25 brzuszków, 20 przysiadów, 5 min na nogi ćwiczeń
i może zrobię jeszcze nożyce:)
Nie miałam dziś czasu kompletnie na jedzenie. Rano w biegu złapałam właśnie te krakersy bo były pod ręką. Jutro postaram się zjeść pożywniejsze śniadanko :)
Przy okazji może ktoś by był zainteresowany kamizelką bo moja przyjaciółka sprzedajehttps://app.vitalia.pl/kobiety/marynarki-zakiety-blezery/681000-kamizelka-dzinsowa-w-stylu-militarnym
  Buziaki :*

25 czerwca 2013 , Komentarze (7)

Hej!
Chyba popadam w paranoje za dużo naoglądałam się tych wszystkich magazynów i moja samoocena legła w gruzach. Nigdy nie zwracałam uwagi na moją wagę i wygląd ale teraz mam jakąś obsesje :D Ale może przejdzie z czasem. 
Bilans dnia:
Śniadanie: 5 wafli kukurydzianych i pół pomidora.
II śniadanie: kilka truskawek 2 wafle kukurydziane 3 plasterki sera i wędliny(chudej)
Obiad: Naleśniki dietetyczne (prawdopodobnie)
Kolacja: jeszcze nie wiem ale pewnie jakiś jogurt.
+ ćwiczenia:
Mel B na brzuch, 10 min skakanka, 20 brzuszków, 10 przysiadów, 4 dzień nożyce (30)
I motywacje :)
Buziaki :)
EDIT. na obiad zjadłam jednego naleśnika z sałatką z pomidora, sałaty, cebuli i jogurtu naturalnego, nie zjadłam jogurtu na kolację bo nie byłam głodna zjadłam wafla kukurydzianego małego :) 

22 czerwca 2013 , Komentarze (7)

Hej
Bilans dnia:
Śniadanie: 2 kanapki na ciepło 
II śniadanie: jogurt pitny
przed-obiadek: Jogurt brzoskwiniowy i kawa mrożona
Obiadokolacja: zupa pomidorowa z kluskami
+ Ćwiczenia:
20 brzuszków, 10 przysiadów, Mel na brzuch, 10 min skakanka i 2 dzień nożyc :)
Dziś zrobiłam kolejne zdjęcia dla porównania. czyli mam zdjęcie przed i po miesiącu. będę robiła zdjęcia co miesiąc, ale wstawię je dopiero na koniec:)
Buziaki pa :)
 

21 czerwca 2013 , Komentarze (4)

Dziś dzień był w miarę udany chociaż mogłoby być trochę chłodniej :)
bilans z dziś:
Śniadanie: płatki z jogurtem pitnym activia
II śniadanie: 3 małe kanapki z masłem i pomidorem
Obiad: 3 naleśniki
Kolacja: pół naleśnika
+ Ćwiczenia:
Mel B na brzuch, 1 dzień wyzwania nożycowego, 10 minut skakanka(swoją drogą słyszałam, że skakanka bardzo pomaga spalić tłuszcz wie któraś z was czy to prawda?) i 20 brzuszków :)
Buziaki :* 
P.S Dziękuje za miłe komentarze i wsparcie pod poprzednim postem :)

20 czerwca 2013 , Komentarze (6)

hej
Totalna załamka! Dziś weszłam na wagę i przez kolejne 2 tyg ubyło tylko 0,20 kg chciałabym ujrzeć już te 59 ale niestety nadal jest powyżej 60 czyli 60,20 kg
A tak się staram ćwiczę jem zdrowiej słodyczy prawie wcale. 
No ale cóż może później będzie lepiej trzymam się tej myśli i będę dalej ćwiczyć.
Dziś skończyłam wyzwanie brzuszki i przysiady wytrwałam całe 30 dni:)
Mel B na brzuch będę robiła dalej i dołożę jeszcze jakieś ćwiczenia na nogi.
Znacie jakieś skuteczne sposoby na boczki? Jeśli tak to napiszcie bo ja kompletnie nie wiem jak się za nie zabrać :)
Buziaki pa:*
 haha to pewnie ja mam zepsutą wagę xD

14 czerwca 2013 , Komentarze (8)

Hej!
Dziś miałam zawalony dzień sprzątnie itp.
Bilans:
Śniadanie: naleśnik z truskawkami arbuzem i troszkę jogurtu naturalnego
Obiad: kluski z truskawkami
Kolacja: kluski z truskawkami
+ Ćwiczenia Mel na brzuch i wyzwania: przysiady i brzuszki + 50 karnych brzuszków za zjedzenie kolacji po 18 :D
Buziaki :)

13 czerwca 2013 , Komentarze (8)

Dobry wieczor !
 Piszę dziś z telefonu bo zostałam pozbawiona laptopa przez brata. 
 Bilans dzisiejszy 
 śniadanie: ryż z jogurtem naturalnym 
 II śniadanie: 3 kabanosy 
obiad: zraz z kaszą gryczaną i sałatka z pomidory sałaty szczypiorku i trochę jogurtu naturalnego 
Kolacja: koktajl z truskawek :) 
+ ćwiczenia: Mel na brzuch i wyzwania: przysiady, brzuszki 
 Brzuch nadal mnie boli ale to chyba z @ już mi chyba zatrucie pokarmowe przeszło:)  
Za 5 dni minie kolejne 2 tygodnie i będzie kolejne wrażenie mam nadzieję, że waga wskaże kolejne kilogramy mniej :) 
 Buziaki dobranoc:*