Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Moja bezsilność - kryzys:(


5 tygodni na diecie, a waga stoi dalej.To już trwa ponad 2 tygodnie. Nic mi nie idzie, a ja nie wiem dlaczego, Czuje się bezsilna. Analizuje co może być nie tak. Czy to normalny zastój w diecie? Powinnam chudnąc 0.8 kg tygodniowo przy diecei 1200kcal. Może to dla mnie za mało? bo nie zakładam, że za dużo :O

Jak było u was? ile waga stała? potem spadała? jak? 

  • slubna26

    slubna26

    6 lutego 2020, 22:02

    U mnie zastój 3 tygodnie! Ćwiczę nie jem słodyczy i nic! Czasami mam ochotę się poddać

  • araksol

    araksol

    6 lutego 2020, 19:14

    chudnę na 800 już drugi miesiąc. Na 1200 nie chudnę

  • sachel

    sachel

    6 lutego 2020, 14:51

    Za mało kalorii, organizm musi spowolnić jeszcze bardziej metabolizm i "normalnie" czeka na jakiś przypływ aby go odłożyć na zapas".

  • przymusowa

    przymusowa

    6 lutego 2020, 14:26

    Po pierwsze wg mnie to o wiele za mało (zupełnie bezsensownie bo ani to głodówka ani obcięta zdrowa racja kaloryczna) i tylko robisz sobie krzywdę na przyszłość. Pewnie właśnie w tym momencie metabolizm powolutku z normalnego tempa zaczyna wkraczać w żółwie. A po drugie kiedy ja chudłam i organizm w końcu osiągnął próg wagi normalnej (tak jak teraz u Ciebie) to przestał chudnąć na 2-3 m-ce bo widocznie nie odczuwał już potrzeby.

  • agazur57

    agazur57

    6 lutego 2020, 14:00

    Może za mało. Może zrób sobie przerwę z nieco większą ilością kalorii.