Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
24 i 25


Nigdy tak długo diety nie trzymałam! Zawsze przy pierwszym załamaniu i zjedzeniu czegoś nadprogramowego dawałam sobie spokój z dietą. Tym razem jest inaczej, dlatego po mimo okienka czekolady albo lampki wina nadal liczę kalorie i trzymam się jadłospisu. 

Wczoraj rano nadal było 62,5 kg a dziś już jest 61,8 kg  więc jakimś cudem waga znów zaczęła spadać. Jeee!
  • marcelowa

    marcelowa

    31 stycznia 2013, 11:14

    :)

  • RozoffaMarchewa

    RozoffaMarchewa

    31 stycznia 2013, 11:06

    Już zaraz, za momencik na paseczku będzie można zaznaczyć że osiągnęłaś sukces :) :) gratuluję!

  • Lanaa

    Lanaa

    31 stycznia 2013, 09:19

    gratulacje!

  • Ania123444

    Ania123444

    31 stycznia 2013, 09:11

    Gratuluje i życzę dalszych sukcesów :)