Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
47/60


dziś zaczynam o 1.30 więc mam troszkę czasu, żeby się pokręcić w kuchni, ogarnąć trochę mieszkanie i wreszcie odsapnąć, bo latam jak wariat przez ostatnie dwa tygodnie!

wczoraj byłam na siłowni, podejście numer 2.  dałam sobie popalić (bomba)(bomba)(bomba) spędziłam tam w sumie półtorej godziny (puchar)(puchar)(puchar) bieżnia, orbitrek to chyba moje ulubione aktywności, dołożyłam sobie jakieś ćwiczenia na ramiona. o zgrozo, nienawidzę ich, podobnie jak mojego brzucha. 

dziś chwila odpoczynku i praca, ale jutro wracam i mam nadzieję na kolejne półtorej godzinki spalania obrzydliwego tłuszczu, którego dorobiłam się przez ostatni rok. 


do urlopu pozostało 47 dni. jaram się niemiłosiernie, chcę już tam być!!! (slonce)(slonce)(slonce)

śniadanko iście królewskie, uwielbiam takie poranki, kiedy nie muszę się nigdzie śpieszyć. 

chlebek dyniowy, pasta z awokado i jajecznica. 

miłego dnia dziewczyny <3<3<3

  • KochamBrodacza

    KochamBrodacza

    6 lutego 2019, 22:04

    Pysznie! :) Oj tak gubimy tłuszczyk :D

  • zurawinkaaa

    zurawinkaaa

    6 lutego 2019, 15:14

    O pysznie wygląda to śniadanie. Sama muszę zrobić w końcu pastę z awokado bo dawno jadłam. Brawo za siłownie ;)

  • justagg

    justagg

    6 lutego 2019, 07:27

    Spokojnie moglabys prowadzic kulinarnego bloga :)

    • margarettttttttt

      margarettttttttt

      6 lutego 2019, 11:02

      coś tam sobie działam na instagramie, ale to raczej tak z nudów, nic na poważnie ;) dzieki Kochana!

    • justagg

      justagg

      6 lutego 2019, 11:19

      Ja nie potrafie zrobic apetycznego zdjecia dania a na widok Twoich slinka cieknie :)

  • aniloratka

    aniloratka

    5 lutego 2019, 22:51

    chlebek dyniowy - hmhm a skad? :D

  • kasiulec28

    kasiulec28

    5 lutego 2019, 21:47

    Rozplynelam się widząc te kanapeczki :}

  • MaartikaJg

    MaartikaJg

    5 lutego 2019, 19:59

    Ja jakoś nie mogę przekonać się do siłowni.. wolę bieganie na świeżym powietrzu :P

    • margarettttttttt

      margarettttttttt

      5 lutego 2019, 21:24

      bieganie okej...., ja się nie mogę przekonać do skakania w domu przed telewizorem/laptopem. ile razy próbowałam - tyle razy odniosłam porażkę. ta atmosfera na siłowni chyba mi daje takiego kopa. kto wie? :D

    • MaartikaJg

      MaartikaJg

      5 lutego 2019, 22:32

      Ooo przed tv to też u mnie kiepsko.. hi hi

    • margarettttttttt

      margarettttttttt

      5 lutego 2019, 23:25

      przed telewizorem genialnie wychodzi mi cwiczenie kciuka :D :D :D

  • annna1978

    annna1978

    5 lutego 2019, 14:20

    Miłego:))

  • am1980

    am1980

    5 lutego 2019, 12:27

    Gdzie ten urlop?

  • Maratha

    Maratha

    5 lutego 2019, 12:26

    Pysznie jak zwykle :)