Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Studentka Politechniki Wrocławskiej, ostatni rok, właśnie piszę pracę mgr :) I na obronie chcę wyglądać pięknie, elegancko, w dopasowanej sukience itp, jak na panią mgr inż. przystało ;P A tak poza tym to źle się czuję z tymi troszkę nadmiarowymi kg, nigdy w życiu nie miałam płaskiego brzucha, kiedyś chciałabym w końcu zobaczyc jak bym z takim wyglądała :D Co lubię: wspinaczka, podróże, fotografia, sport wszelkiego rodzaju, tak wszystkiego po trochę, żeby nie było nudno :D

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1696
Komentarzy: 4
Założony: 8 kwietnia 2010
Ostatni wpis: 5 maja 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
marieasia

kobieta, 33 lat, Wrocław

154 cm, 52.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: do wakacji 50

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

5 maja 2014 , Skomentuj

Another good day :D

Wczorajsze ważenie: -1,8 kg w niecały tydzień! :D

Dziś: najlepszy bieg w życiu (jak na razie!) :D Ostatnio biegałam miesiąc temu i było lepiej niż zwykle (ok 7 km, 6:04 min/km), a dziś ta sama trasa: 5:56 min/km! i nawet nie zmęczyłam się tak żeby paść w progu ^^ 

Na pewno -4 kg od ostatniego biegania zrobiło swoje i dodatkowo basen i treningi siłowe :) A myślałam że będzie słabo, bo ok 1100 kcal dziennie przy codziennych treningach różnego rodzaju to chyba nie za dużo, ale czuję się lepiej niż zawsze, nie jestem wiecznie zmęczona jak do tej pory. JEST MOC! :D

 Życzę wszystkim takich małych ale jakże cieszących sukcesów! :)

2 maja 2014 , Komentarze (2)

Postęp w pisaniu pracy mgr - marnie, ale powoli do przodu.

Postęp w pracy nad ciałem - super ^^

Właśnie wróciłam z treningu TRX. Byłam ciekawa jak to wygląda i wyszłam mega zadowolona (chociaż mogłam się troszkę jeszcze bardziej zmęczyć) ^^ Ciekawa alternatywa dla tradycyjnych pompek, przysiadów, brzuszków itp. i co najważniejsze - kazdy sam sobie dostosowuje obcążenia i intensywność do swoich możliwości, więc trening dla każdego - polecam :)

Kupiłam sobie od razu karnet do klubu fitness i na siłownię i mam nadzieję że bede tam częstym gościem (ale raczej na zajęcia, nie na samą siłownie, ale było w pakiecie) :D Mają w ofercie sporo ciekawych zajęć więc raczej szybko mi się nie znudzi :)

Do tej pory jakoś unikałam ćwiczeń siłowych, bo nie chciałam mieć mięśni za dużych itp (taka moja uroda że mięśnie mi się szybko budują :D) Ale po środowym Pump'ie i dzisiejszym TRX'ie chyba stwirdzam, że to chyba właśnie jest dla mnie :D

No i w końcu, po długich poszuiwaniach znalazłam ukrytą przez kogoś niedobrego na dnie szafy wagę, więc mam jak jutro zrobić pierwsze od rozpoczęcia diety pomiary. Zobaczymy jak to wyjdzie ^^

(i tak sobie mija moja majówka...) :D

29 kwietnia 2014 , Skomentuj

Postanowiłam pisać pamiętnik to niech tak będzie :)

A dziś mam wyjątkową ochotę coś napisać, bo...

Po zajęciach na uczelni wpadłam do 1 sklepu sprawdzić czy są buty które sobie wypatrzyłam w internecie. Były, piękne, wygodne, w sam raz na wyjazd do Gruzji i nie tylko :) Nawet się pochwalę ^^:

I normalnie pewnie bym wyszła z samymi butami ale okazało się, ze przy zakupie butów jest też promocja na koszulki, więć czemu nie, przymierze coś, moze akurat. I jakie było moje zdziwienie i szczęście gdy okazało się, że wszystkie które wzięłam do mierzenia (rozmiar jaki i brałam zawsze) musiałam zamienić na rozmiar mniejsze :D (dietę z Vitalią zaczynam od jutra, ale już sama trochę powalczyłam :)

Z tej radości kupiłam sobie aż dwie, "turystyczną" i świetną sportową (kolejna motywacja do ćwiczeń ;p)

I tak zachęcona odwiedziłam jeszcze kilka sklepów, niestety nic więcej nie kupiłam, ale i tak wszystkie ciuchy musiałam przymierzać rozmiar mniejsze :D

Pierwszy raz od x czasu zakupy sprawiały mi przyjemność, a nie mękę za każdym razem kiedy patrzyłam w lustro. mam nadzieję że teraz bedzie tylko lepiej :)

Happy and motivated :D

27 kwietnia 2014 , Komentarze (2)

Wpis na dobry początek ;)

Pierwszy raz kupiłam dietę Vitalii, IGpro. Zaczynam od wrotku, mam nadzieję że tym razem mi się uda osiągnąć cel i na wakację będzie można się pokazać na plaży :D

Jak na razie pierwszym motywatorem jest wyjazd do Gruzji 10 maja (z chłopakiem z  którym się jeszcze nie widziałam "na żywo" :D), więc przydałoby się już wyglądać choć troszkę lepiej ^^ 

Może później, dla lepszej motywacji wrzucę jakieś zdjęcia :D

Postaram się robić wpisy co jakiś czas w pamietniku, takie kolejne małe postanowienie, zobacymy jak mi to wyjdzie :)