Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Witam po dluuuuuuuugiej przerwie...:)


Witam wszystkich!

jejku ale mnie tu dawno nie bylo:( az wstyd!! Przestalam tu zagladac, bo niestety przyszedl taki czas kiedy Vitalia przestala mnie motywowac do dzialania, odchudzania, cwiczen... Chyba wszystko sie po pewnym czasie nudzi i trzeba troche odpoczac, no i wlasnie z tego powodu postanowilam Vitalie 'opuscic' na jakis czas. No i teraz przyszedl w koncu ten czas, kiedy zatesknilam za Vitalia, za motywujacymi wpisami dziewczyn, dzieki ktorym zawsze mialam sile i chec do walki z kg i o lepsza sylwtke:) Przypomnialo mi sie jak to bardzo motywuje, jak duzo razniej i latwiej jest sie odchudzac w grupie, gdzie wszystkie sie wspieramy i mamy podobne cele:) Ja od jutra kochane zaczynam diete, ostanio wazylam sie przed okresem tydzien temu i na wadze zobaczylam niestety az 62kg;( dlatego kochane postanowilam ze czas sie wziasc za siebie, bo lato idzie i nie mam zamiaru sie roztyc!! Wiele z nas ma te pare kg do przodu po zimie, ja niestety tez, ale trzeba zaczac cos robic juz teraz zanim bedzie za pozno!! A wiec moj kick start jest JUTRO, JUUPI:D Ciesze sie, ze bede tu z Wami znow walczyc, zawsze to mnie mobilizowalo do dzialania, wiec wiem ze teraz tez tak bedzie:) Jutro i pojutrze dieta owocowo-warzywna, zeby troche oczyscic organizam z tych zlogow i przygotowac do diety, a pozniej dieta 1000 kcal, wiem ze nieduzo, ale ja wczesniej na diecie 1000 kcal osiagnelam to co chcialam i swietnie czulam sie na tej diecie, bo jadlam duuzo warzyw, sporo owocow, bialko, mieso, ryby, same zdrowe rzeczy i naprawde czulam sie swietnie:D Moim najwiekszym problemem zdecydowanie bedzie odstawienie alkoholu, bo lubie sobie po pracy wypic lampke wina dla relaksu, albo whiskey. A wiem ze przy diecie i cwiczeniach nie bede mogla pic. Ogranicze alkohol do jednego dnia w tygodniu, w soboty bede sobie pozwalala na lampke czegos mocniejszego, w koncu wszystko jest dla ludzi prawda??:) Jezeli chodzi o cwiczenia to bede cwiczyc Mel B na posladki 10 min dziennie, hula hop 20 min dziennie (po 10 min na kazda str.) i  cwiczenia na klatke piersiowa, mam taki przyrzad do sciskania, bede robic 150 sciskow dziennie. Oprocz tego mam zamiar zaczac regularnie jezdzic na rolkach, bo uwielbiam, a pogoda zaczyna sie robic sprzyjajaca do jazdy,poza tym mam blisko piekny park gdzie jest dluga sciezka rowerowa i dla rolkowcow, tak wiec no excuses:D Bedzie dobrze, damy rade laski, do wakacji bedziemy chude i piekne:)