Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jutro kolejny sukces - poraz trzeci.


Tak niby nic stanąłem na wadze i niezła prognoza na jutrzejsze ważenie. Uff ... znowu waga leci w dół. Do jutra. 
  • Joannaz78

    Joannaz78

    6 października 2011, 20:16

    I o to chodzi, a ja dla odmiany zjadlam konia z kopytami, niby dozwolone wszystko ale chyba ciut za duzo;) wiec moje wazenie jutro to nic optymistycznego;)

  • kasica76

    kasica76

    6 października 2011, 19:05

    ŻE MOJA NIE LECI W DÓŁ UFFF,ŻYCZĘ DALSZEGO SPADKU WAGI