Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
....po świętach


Przez Święta byłam bardzo grzeczna, zreszta to nie takie trudne.
Niemcy nie jedzą tak pysznie ,jak my Polacy.
Efekt mnie zaskoczył, od piątku do wtorku - 1,5
Jestem z siebie dumna.
Zaczyna mi się podobać to nieopuszczające mnie uczucie lekkiego głodu i polubiłam ćwiczenia.