Na początek wielkie dzięki za miłe komentarze.Wczoraj milczałam, ponieważ niektóre sprawy lepiej zostawić czasowi..... no i miałam rację.
Atmosfera może czystsza ale mały niesmak pozostał.
Mój mąż zawsze powtarza - pamiętaj Marlena co pisze na korytarzu w pociągu " NIE WYCHYLAJ SIĘ" - tym razem, choć nie zawsze ma rację.
Za dużo z siebie daję i powoli przejmuję obowiązki, które do mnie nie należą.
Ok, koniec tego tematu.
Teraz super nowinki.
Poranna waga 83 - czyli -1,5
Mało tego , wczorajsze mierzenie pokazało - 11 cm mniej niż tydzień temu.
Czy to możliwe?
Faktem jest, że ćwiczyłam dokładnie, systematycznie i dość intensywnie.
Właściwie to mam zakwaski w takich miejscach, na któych najbardziej mi zależy.
Wewnętrzne uda i okolice z boku kolan - portfele.
Nie wiem czy znacie stronkę FITAPPY.
Jest świetna instruktorka, super ćwiczenia i dobre komentarze.
Teraz z innej beczki.
Nie znam jeszcze terminu wyjazdu - sob, niedz lub w najgorszym wypadku poniedziałek.Wszystko zależy od przyjazdu zmienniczki.
Nie odliczam więc dni,no po się się wkurzać.Chyba ,że przyjmę ostatni wariant i bedzie to poniedziałek.
Więc ok
za 7 dni do domku !!!!!
Moja przyjaciółka Jola , twierdzi,że nie ma lekkiego pióra i tylko nas podczytuje.Pozdrowienia dla niej gorące.
Dzięki laski,że jesteście.
Acha, dietka cały czas bez zmian.
Zachcianek brak, wilczego apetytu brak, motywacja wciąż jest -czego i wam z całego serca życzę.
Odezwę się później.
Buziaki dla wszystkich.
Jola388
22 maja 2012, 20:51Gratuluję sukcesu,,,,,, Też tak chcę. Dzięki za pozdrowionka , Całuję
minkaaa
22 maja 2012, 13:13Brawo odnośnie cm i wagi .Pozdrawiam
Marlena1966
22 maja 2012, 08:42Przez tydzień ubyło 11 cm sumując obwody z tabelek.Najwięcej zeszło z brzucha, pupy i ud. Dzięki za miłe słowa laseczki.Też jestem dumna jak paw z siebie.Może jakaś nagroda - ciuszek? ;)))
azi74
22 maja 2012, 08:02wow 11 cm mniej ??? Ale gdzie i od kiedy ? chyba nie przez tydzień i w jednym obwodzie ??????
malgorzatka177
22 maja 2012, 07:54Brawo Marlenko!!!! Kilogramy jak kilogramy ale te centymetry> WOW!!!! Robi to wrażenie, na prawdę. Chyba musisz pomału zacząć mysleć o wymianie garderoby bo obecna chyba bedzie Ci spadać he he he. Pozdrawiam Cie cieplutko i życzę wytrwałości
nagietkadietka
22 maja 2012, 07:51Kochana super, tak trzymaj,:) co do pierwszej części przemilczenia to mam to samo i też staram się nie wychylać ale że tak nauczyłam, że mogę, że pewnie, że tak, to efekt taki, że też robię nie to co powinnam. Ale nie damy się Marlena :D pozdrawiam
Idziulka1971
22 maja 2012, 07:39Czyli super jest, tak trzymaj. Waga spada cm też, motywacja w górę i o to chodzi :) Pozdrawiam.
agatep
22 maja 2012, 07:25gratuluję spadków w kg i cm :)