Kolejny piatek i kolejne wazenie. Po ostatnim spadku nadzieja wrocila z sila buldozera. Ten tydzien byl dla mnie podwojnym sukcesem. Po pierwsze od poniedzialku nie pale. Dzis mija 5 doba bez papierosa. Po drugie udalo mi sie trzymac diete choc lekko nie bylo. W domu mam paczke chipsow i mniejwiecej 5 razy dziennie wymienn w myslach argumenty przeciwko konsumpcji tych pysznych chipsikow. Caly tydzien nie pilam herbaty zielonej wiec zastanawialam sie jaki to polaczenie bedzie mialo wplyw na moja wage. Po odmowieniu kilku zdrowasiek stanelam na wadze i okazalo sie , ze jest 700g mniej. Jestem z siebie dumna. Jeszcze tylko 4 kg i pozegnam sie z nadwaga. Wtedy to juz droga prosta do mega pieknego i sexi cialka. Skromnosc to podstawa
Do wszystkich ktorym sie udalo pozegnac chocby gramek tluszczu w tym tygodniu
zoykaa
25 marca 2013, 17:13PRZYTYLAM 25KILO W CIAGU 5MIESIECY:(
Irminkaaa
25 marca 2013, 10:10Gratulacje:) Do 6 z przodu już nie dużo brakuje:) Tak trzymać!!!
ankag1
23 marca 2013, 15:43Gratulacje :) fajn ie ża waga leci u mnie zastój eh :(
librare
22 marca 2013, 18:49Gratuluję i trzymam kciuki.
Groszkiiroze
22 marca 2013, 17:35gratulacje i wytrwałości w rzucaniu palenia ! :*:*:*
lola7777
22 marca 2013, 16:49To ja przed wazeniem tez bede sie modlic skoro pomaga:) wez napisz lepiej do mnie jak rzucilas fajki plis:)
zoykaa
22 marca 2013, 16:29najlepszego:)