Wczoraj wieczorem zjadlam czekolade o taka...
I zeby nie bylo, ze swiniak jestem nie zjadlam calej zostawilam 2 kostki ;) Serio ;)
Masakra masakryczna. Nieraz i tak bywa ;) Dzis w ramach pokuty pokrecilam troche na orbim i wioslarzu. Pozniej zrobie pilates. Boje sie co sie wydazy wieczorem. Zjadlam juz prawie cala czekolade ktora mam w domu wiec zostaja mi tylko draze. Draze z polski. Pyszne ;)
Irminkaaa
21 maja 2013, 14:24Nie przejmuj się:) Ja się objadałam cały weekend a dziś waga wróciła do normy:)
zoykaa
20 maja 2013, 20:37duze nie jest sexy..duze jest duze...to nie siedzi w glowie to siedzi u mnie w lustrze i na mnie patrzy:)cmok.pe.es po co ja tu wlazlam,a te czeko dalabym se te ramiona odkroic!!!
tuti83
20 maja 2013, 19:57To spinaj poślady i ćwicz, ruszaj się... jak chcesz pojeść to musisz to spalić :P A weź no ty się na sposób i zjadaj sobie rano po śniadanku troszkę czekolady deserowej. Może jak co dzień dostaniesz słodkiego to nie będziesz miała napadu na całość ? :)
.Ewelina..
20 maja 2013, 18:58Toś mnie pocieszyła. :D Wiem, wiem, ale mimo wszystko, zła jestem ;p
.Ewelina..
20 maja 2013, 17:54Kopytko w szynie :(
Groszkiiroze
20 maja 2013, 16:47oj tam oj tam ! lecimy dalej :)
Kikusina
20 maja 2013, 15:16haha, wczoraj dorwałam się do identycznej czekolady
lola7777
20 maja 2013, 14:34Ty zawsze wszystko jesz, ale miescisz sie w bilansie i chudniesz.:)