Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Temat antykoncepcji


Cześć Dziewczyny.

Jestem ciekawa waszej opinii na temat antykoncepcji?

Co o niej sądzicie?

Czy stosujecie i jaka?

Czy zauważyłyście jakieś negatywne skutki jej zarzuwania.

Dlaczego pytam ?

Bo też się zgodziłam na taki sposób zabezpieczeń - tabletki.

I czytając ulotę odechciało mi się jej stosowania problemy z krążeniem z sercem. Może nie musi wystąpić ale co jeśli jestem w tej nie wielkiej grupie kobiet.

Pozatym jeśli chodzi o infekcje to tak jak mówiłyście to nic poważnego ale muszę stosować tabletki dopochowe żeby się jej pozbyt na wszelki wypadek jeśli chce mieć w przyszłości bobasa a chce wiec muszę stosować:).

 

Dieta wczorajsza praktycznie brak pozwoliłam sobie na ciastka czekolade i kieliszek wina. Ćwiczenia jak najbardziej były.

 

Dzisiaj chce już jak najbardziej w porządku

Śniadanie

mleko w płatkami owsianymi i herbata zielona

2 śniadanie jałbko garść orzechów

Obiad

krupnik

Kolacja

Jeszcze nie wiem :D

 

Ćwiczenia również jak najabrdziej w planach :)

 

Liczę na wasze komentarze

  • Jagodazja

    Jagodazja

    5 lutego 2014, 14:01

    Tabletki brałam przed 18 zaczęłam a skończyłam ok 4 lata później. Miałam serdecznie dość. Teraz stosuję inną, wygodniejszą i przez 4 lata jak dotąd niezawodną metodę. Po drugim dziecku nadal zostanę przy obecnej formie zabezpieczenia.

  • vitaliaminus

    vitaliaminus

    5 lutego 2014, 12:31

    też mam ten problem i nie wiem, póki co brak mi motywacji by iść po receptę.

  • Anja2012

    Anja2012

    5 lutego 2014, 12:09

    Jak musisz to stosuj ja dawno olalam tabletki wlasnie przez skutki uboczne, a szczegolnie po 35 roku zycia.... Mojemu mezowi to nie przeszkadza...

  • Piekna20letnia

    Piekna20letnia

    5 lutego 2014, 12:07

    Ja biorę tabletki anty, też się obawiałam skutków ubocznych ale taka prawda że po każdych lekach mogą się pojawić mniej lub bardziej poważne dzialania uboczne. Ja postanowiłam zaryzykować z tabletkami, stwierdziłam że jak coś zacznie się dziać to po prostu odstawię, biorę już prawie dwa lata i wszystko jest w porządku ;)