Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dziękuję:)


Bardzo wszystkim dziękuję za wpisy i podpowiedzi. Widać, że jest to problem wielu z nas podczas odchudzania:( Muszę rzeczywiście jeszcze raz przeanalizować to co wysyła mi system. Są bowiem dni kiedy mam wrażenie, ze stosuję Dukana, a kiedy indziej znowu zapodają mi chleb 4x w ciągu dnia. Bardzo dobrze działa na mnie owsianka z dodatkiem otrębów (zresztą bardzo ją lubię), więc będę musiała częściej ją zajadać. No i pilnować, żeby na II śniadanie zawsze była jakaś surówka. Ispagul stosuję, aczkolwiek nieregularnie. Do czystej wody natomiast zmuszam się. Dużo bardziej wolę herbatę z cytryną lub kawę:)
  Dziś jestem głodna jak wilk. Może wytrzymam. To znaczy na pewno wytrzymam dopóki nie wrócę do domu. A później zapiję się.....herbatką z cytryną:) Ilością litra-to może oszukam głód. Pozdrawiam
  • alam

    alam

    17 kwietnia 2013, 12:54

    Na zaparcia polecam wodę na czczo, może być z cytryną :) Buziaczki!!

  • Karampuk

    Karampuk

    17 kwietnia 2013, 07:36

    a na mnie dziala wszystko jeden lub dwa razy maxymalnie a potem to juz nie

  • 0lifka

    0lifka

    16 kwietnia 2013, 19:01

    Pij cokolwiek Ci smakuje (tzn. herbatki) byleby przyjąć dużo płynów.... wiem jak to trudne czasem w siebie wpompować ale wiem też że skuteczne :-)...pozdrawiam

  • violkalive

    violkalive

    16 kwietnia 2013, 18:44

    herbatka z cytryna jest pyszna a jeszcze mozesz dodac imbir swiezy;)

  • rozanaa

    rozanaa

    16 kwietnia 2013, 18:37

    wieczory są najtrudniejsze, ale na pewno dasz sobie z tym świetnie radę, herbatka z cytryną to fajny pomysł, pozdrawiam :)

  • tarantula1973

    tarantula1973

    16 kwietnia 2013, 17:54

    Ja też się trzymam w pracy dietowo... Gorzej po powrocie do domu - wtedy krążę koło lodówki jak nienormalny. Mam nadzieję że moja dietetyczka pomoże mi nad tym zapanować :-)

  • AnielaKowalik

    AnielaKowalik

    16 kwietnia 2013, 17:49

    Trzymaj się :) Mnie też dzisiaj do jedzenia ciągnie :( Ale wytrwamy. Pozdrowienia.

  • ognik1958

    ognik1958

    16 kwietnia 2013, 17:48

    cześć masz duuzo racji a kawa też podobno podkręca metabolizm zwłaszcza jak sie ja aplikuje z rańca a na głód i to "wilczy" dobre jakieś zapychacze lub ewakuacja na świeże powietrze z kijami do n-w i...przechodzi przynajmniej do nastepnego dnia powodzenia tomek z Moreny