Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...moje spodnie:))


Wczoraj będąc w pracy dostałam smsa od córki że po pracy mam przyjechać na podaną ulicę. A że miałam urodziny(osiemnaste :-P) to pomyślałam że na jakąś sałatkę pójdziemy a tu NIE!!!! prowadzi mnie do sklepu ze spodniami i mówi że kupi mi w prezencie spodnie WRANGLERA (kiedyś  powiedziałam że kocham wranglery, nigdy ich nie miałam i marzyłam o nich) pooglądałam, pomierzyłam i  doszłam do wniosku że po 1 są za drogie na prezent, po 2 jestem za gróba do TAKICH WYMARZONYCH SPODNI!! (33 rozmiar!!). Ale moja kochana córcia uparła się(swoją droga po kim ona taka uparta?!) OK powiedziałam, ale jak teraz  kupi a ja  jeszcze schudnę, to będą za duże:-(. I doszłyśmy do kompromisu :)) skoro uważam że są za drogie to dostanę je jako jeden prezent na urodziny i imieniny, a że imieniny mam 4 grudnia to mam czas i motywacje aby schudnąć:))))) No to teraz jak chce spodnie to MUSZĘ SCHUDNĄĆ :)!!!!!! 

Dziś rowerkiem 30 km :)

Śniadanie 

Kawa z mlekiem 20kcl

Wafle ryżowe 150 kcl

2 jabłka 100kcl

Obiad 

Chlebek wielozbożowy fit (pierwszy raz jem chleb od 24 sierpnia) 4 kromeczki 270 kcl

Łosoś, awokado 100kcl

Kolacja 

Kefir z malinami i łyżeczką miodu zmiksowałam i 

pyszny koktail wyszedł 300kcl

Razem 890kcl

  • grubciaakasia

    grubciaakasia

    11 października 2015, 08:47

    smacznie u ciebie, widzę, że masz taki sam blender jak ja :) niestety ten jawiększy pojemnik mi się zepsuł, a dokładnie ta częsć gdzie jest mechanizm i mam tylko mały i blender. pozdrawiam

    • Marysiazlota

      Marysiazlota

      11 października 2015, 10:23

      Mój ma z 5 lat i odpukać służy mi bardzo dobrze:))

  • e1272

    e1272

    11 października 2015, 00:16

    Same pyszoty dzisiaj przygotowałaś, ten kefir z malinami... mniam :) Fajna masz córę. Trzymam kciuki za te spodnie. :))) Pozdrowionka