Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
29.01.2013


Egzamin napisany, w piątek wyniki. Zobaczymy, ale średnio jestem zadowolona ;c Mogło mi pójść lepiej.  Teraz trzeba spiąć tyłeczek i poczuć się prawa. 

Jadłospis:

Śniadanko:

3 łyżki musli , 250 ml mleka 0,5% , 2 łyżki otrębów granulowanych - 227 kcal

II śniadanie: 

batonik musli - 100kcal

Obiad - 3 sajgonki z piekarnika - ok 450kcal

Kolacja

została mi jeszcze jedna sajgonka i było mi jej żal ;p + pomarańcz - ok 230 kcal

do tego : Mel B brzuch, mel B abs i godzinka zumby ;D

Nabrałam dziś ochoty na coś azjatyckiego. Uwielbiam chińskie słodko-kwaśne sosy, kurczaka w cieście kokosowym, ale cóż wszystko ma zdecydowanie za dużo kalorii, bo większość dań wrzucana jest na głęboki tłuszcz, więc kupiłam dziś mrożone sajgonki i bez grama oleju upiekłam je w piekarniku ;) Były naprawdę dobre, a trzema najadłam się jak bąk ;D

Za godzinkę śmigam na zumbę !

I jestem z siebie dumna, bo po tygodniu potrafię już prawie bez przerwy zrobić wszystkie ćwiczenia Mel B na brzuch. A dziś dołącza do mnie współlokatorka.

  • Julia551

    Julia551

    29 stycznia 2013, 15:50

    Masz zjeść porządną kolację!Zumba-fajna?;)No to już nie będzie ci się nudziło;)))