Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
4 dzień diety i liczenie kalorii


Wczorajszy dzień należał do wyjątkowo aktywnych mimo okropnego upału

Dieta wzorowo

Bieganie zaliczone znowu 7 km co prawda z przystankiem 30 minutowym w połowie biegu musiałam wstąpić do znajomej uzupełnić płyny poratowała mnie 3 szklankami mineralnej

dywanowe + 50 brzuszków + smarowanie kremaściami wszelakimi mojego brzucha, p..y i nóżek. Czekam z utęsknieniem na efekty. Wskazówka drgnęła ale czy pokaże upragnione 75 kg

jeszcze ograniczyłam jedną kawę co w moim przypadku stanowi 74 ckal do kawy z La-Karnityną tylko 2 ckal już ją kiedys piłam tylko, że po dłóższym czasie przestaje smakować

Moje dzisiejsze menu:

śniadanie i II śniadanie: pieczywo Wasa, szynka z piersi indyka + pomidor+ ogórek kiszony+ papryka Kawa z La-karnityną, herbata zielona, gruszka + jogurt naturalny + kawa z mlekiem razem 496 ckal

Obiad: ryba sola pieczona w foli + ryż brazowy + surówka z kiszonej kapusty 400 ckal

Kolacja i przekąska pieczywo wasa + jajko + koperek +jogurt naturalny + jabłko 383 ckal

Razem 1279 ckal

  • klimtka

    klimtka

    11 czerwca 2010, 06:59

    pięknie Ci idzie.Dietka wzorowa i wyśmienita aktywność fizyczna.Zawzięłaś się chyba na dobre.Tak trzymaj pozdrawiam

  • musia0109

    musia0109

    10 czerwca 2010, 15:55

    podziwiam za to bieganie ja jestem tyle młodsza nie dła bym rady przyznaje sie bez bicia:)a płyny jak najbardziej musisz zainwestować w jakiś bidon:)trzymam kciuki za 75 napewno bedzie:)