Dzień drugi walki o lepszą wersję samej siebie. Pieciokilometrowy spacer zaliczony, teraz zabieram się za trening. Wazylam się rano, przez 2 dni waga spadła o ponad 1 kg...aż nie chce się wierzyć. Byle tak dalej.:)
Dzień drugi walki o lepszą wersję samej siebie. Pieciokilometrowy spacer zaliczony, teraz zabieram się za trening. Wazylam się rano, przez 2 dni waga spadła o ponad 1 kg...aż nie chce się wierzyć. Byle tak dalej.:)
CookiesCake
1 marca 2016, 15:30Super wynik, powodzenia ! ;)
betii1983
1 marca 2016, 14:24Super Ci idzie. Ja tez jestem na drugim dniu. Ja mam prawie dwa razy tyle do zrzucenia, wiec droga dluzsza. Trzymam kciuki!!!!