Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Cóż za piękny dziś dzień mamy!


Wróciłam po krótkiej przerwie. Wiele się działo, nie zawsze był czas by coś tu napisać. O diecie nie zapominam, lecz na wagę póki co nie wchodzę:) Dziś bylam na zakupach i kupiłam sobie nową motywację- bikini w H&M :) Za 5 kilo je włożę i mam nadzieję że będzie to niebawem bo mam ambitny plan spędzić te wakacje nad wodą, obojętnie jaką. Co roku miałam z tego powodu kompleks i wody unikałam, ale w tym roku chcę by było inaczej:)
Mój jadłospis na dziś:
śniadanie: płatki fitness + mleko
II śniadanie: jabłko i banan
obiad: sałatka z kurczakiem
podwieczorek: batonik musli
Kolacji nie będzie bo nie mam ochoty:)
A teraz czas na naukę- mikrobiologia wzywa!