Właśnie wymyśliłam, ze przez cały następny tydzień będę dojeżdżała do czytelni rowerem. Rozruch rano dobrze mi zrobi i pozwoli się dotlenić, po południu tez powinien zlikwidować senność. Fajny plan - 2x około 10-15km dziennie od poniedziałku do piątku. Ciekawe czy dam radę fizycznie.
angelisia69
22 sierpnia 2015, 13:41jasne,kazdy dodatkowy ruch sie przyda ;-)