hm, stara bieda jak to mówią....
nic się nie zmienia, kilogram do góry kilogram na dół
doły i doliny wciąż wokół mnie, częściej chyba doły
znów sama, mąż w pracy
leżę w łóżeczku, czytam
brzuch rośnie
dziś po tygodniu choroby zabrałam się za kilera i nie podołałam....
padłam na twarz, więc dół jeszcze większy.....
ech życie
0moniczkaa0
7 stycznia 2014, 21:25Jak robie manno-owsianki? Mianowicie, najpierw płatki owsiane zalewam odrobina wody i stawiam na gaz (daje różne płatki, teraz np. bardzo często owsiane ok. 20-25g, ale czasem dodaje np. mniej owsianych, ale za to dosypuje troszkę otrębow, czy siemienia lnianego, zalezy co mam w domu i na co mam ochotę), kiedy płatki troszkę "pobulgotają" i wchloną wodę, dolewam jeszcze spora ilość wody (u mnie to minimum 4 szklanki, czasem więcej), kiedy to się zagotuje, dodaje szklanke mleka (zawsze 3,2%- bo innego u mnie nie kupują), ostatnio mam faze na marchewkę, więc dodaje do tego jeszcze starta marchewkę- ale to oczywiście nie jest konieczne. Kiedy płatki z mlekiem zaczynaja się gotować powoli wsypuje mannę (ok 5 łyżek, czyli ok. 50g), całość gotuje jeszcze minimum 15min. do uzyskania odpowiedniej gęstości, na małym ogniu, co chwile mieszając.(trzeba mieszać bo z manny zrobia sie takie "kluski" W międzyczasie do szklanki wsypuje ok. 15g budyniu (smak dowolny, zalezy na jaki mam ochotę)i rozrabiam go w wodzie (ok. pół szklanki wody) Kiedy moja manno-owsianka :D ma juz odpowiednia gęstość, przelewam połowę zawartości garnuszka do miseczki, a druga połowę ponownie stawiam na palnik i wlewam do niej rozrobiony wcześniej budyń. Gotuje az budyń zgęstnieje, po czym przelewam druga połowę do miseczki. Na wierzch daje coś słodkiego (jakaś czekoladka/owoce/ lub posypuje płatkami kukurydzianymi). Ilościowo wychodzi mi tego tyle co na zdjęciach i jeszcze dodadtkowo ok. 1/4 takiej miseczki, czasami więcej- wszystko zależy od tego ile wody dolejesz i jak gestą chcesz manno owsianke :D Smacznego:D Mam nadzieje że pomogłam:)