Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 4.


Jako że wczoraj był piątek, posiedzieliśmy wieczorem dłużej. I jestem z siebie mega dumna, bo mimo popcornu i chrupek, nie dałam się! Nie zjadłam nic :D Jedynie 2 kieliszki wytrawnego winka - ale to przecież samo zdrowie :)

Jadłospis:

  • Śniadanie: omlet z łososiem, pomidorem, dymką i oliwkami. 
  • Obiad: makaron z kurczakiem i szpinakiem. 
  • Kolacja: pieczone placki ziemniaczane. 
  • Wieczorem: 2 kieliszki wina. 

I tyle!