Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
piękna zima tej wiosny!


Odprowadzałam córkę do sąsiadów naprzeciwko na zabawę z rówieśnicą i co? miałam ochotę ulepić ... bałwana? zajączka? jajo? no żesz kur...!!!! Co to jest? jak ktoś do tej pory nie wiedział czym jest anomalia to voila!!!! Wali śniegiem od kilku godzin, na podkarpaciu to już w ogóle jakaś masakra a my na dodatek jedziemy nie swoim samochodem bo nagle trzeba było zostawić nasz w warsztacie... Pięknie!

Stanęłam dzis na wadze i ta się wahała od 64.2 do 64.6 - też zługpiała chyba. Wpisałam wartość wyższą żeby nie robić sobie złudnych nadziei. Z pomiarów - 1 cm mniej w talii, reszta się trzyma swego. Trudno. Wiem,że to trwa długa a ja będę cierpliwie czekać na wyniki. Po Mel B abs trochę poprawia mi się stan brzucha i to jest najważniejsze póki co.

Dieta? ano jest - mało dziś jem bo przy dwójce brak czasu, poza tym post, do tego czyszczenie lodówki przed wyjazdem więc takie resztkowe to jedzenie :) Córce za to ugotowałam pomidorową i wciągnęła wszystko! (ona uwielbia pomidorową :D).

WESOŁYCH ŚWIĄT KOCHANE!!!

Korzystajcie z tych Świąt mądrze :)

  • Mileczna

    Mileczna

    2 kwietnia 2013, 10:30

    Już chyba wszyscy mamy tego dość. Mam nadzieje ,że udało Wam sie dojechać szczęsliwie. Ja ulepiłam bałwana :))) Nie ma się co flustrować - za to lato bedzie długie i gorące :)

  • bea3007

    bea3007

    29 marca 2013, 21:07

    Wesołych Świąt