Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
a ja jaj nie dobrze :/


Śniadanie
 kanapki z pastą z awokado i przyprawami :

obiad:
ryż brązowy, sos słodko pikantny tao tao, sajgonki pieczone na chrupko z warzywami

podwieczorek:
brzoskwinia, lody gałkowe- sorbet z pomarańcza+czekoladowy, i troche wafelków takich małych 

dostałam @ i to przez to te dodatkowe puste kalorie :/ ajć! a było tak pięknie:/

a to ja. chciałam bym jeszcze wrócić na chwilkę do mojego wpisu gdzie dałam zdjęcie i posypały się miłe komentarze że szczupło wyglądam, jakoś tak na zdjęciu wyszłam :p
co do piersi to fakt są duże ale już powoli maleją :)

waga 71 kg 
tak bardzo chciała bym zejść poniżej 70... ale jakoś się nie mogę spiąć i mi to nie wychodzi...

buźka!

  • yoloxx

    yoloxx

    22 sierpnia 2013, 00:04

    pyszne jedzonko! dziękuję za komentarz kochana :*

  • angelisia69

    angelisia69

    21 sierpnia 2013, 10:00

    fajne sajgonki ;-) tez robilam ale ze szpinakiem i smazylam na teflonie.

  • spalina

    spalina

    20 sierpnia 2013, 21:59

    wytrwałości życzę, to i zejście poniżej 70 nadejdzie! :-)

  • owsiana1993

    owsiana1993

    20 sierpnia 2013, 19:06

    uda się zobaczysz ! Boże jakbym sobie zjadła taką kanapkę z awokado :(

  • walflower

    walflower

    20 sierpnia 2013, 18:10

    bardzo smaczne ! i masz śliczne nóżki !! powodzenia

  • Gosiulek1519

    Gosiulek1519

    20 sierpnia 2013, 17:58

    Nie poddawaj się! Też miałam tak że dochodziłam do 70 kg i waga ani drgnęła w dół... a teraz proszę :) Trzymam kciuki :*