Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
bardzo szybciutko...


Ustanowiłam swój życiowy rekord - pierwszy :))) Wytyczyłam wczoraj sobie na google maps trasę i już bez wachania powiem przebiegłam 7 km!!! Mój ipod oczywiście oszukuje jak ta lala (ale i tak go uwielbiam bo muzyczkę gra lalala)...więc jednocześnie zamieszczam sprostowanie: kiedy wam na początku pisałam że zrobiłam 5-6 km to ipod oszukany mówił...czyli zaczynałam od dystansu 2-3 km...po 2 tygodniach jest 7 km!!! Potem oczywiście był bbasenik. Mijałam dzisiaj mnóstwo biegaczy i tu się do mnie wszyscy uśmiechali i pozdrawiali - cudnie!  Całuje was mocno i lecę bo wołają ... ale jutro do wszystkich postaram się zajrzeć:)
  • Aria.

    Aria.

    9 maja 2013, 21:32

    No no ktos się nam tu rozręca:D Ale fajnie trzymaj tak dalej :*

  • briget1983

    briget1983

    9 maja 2013, 12:07

    Polecam endomondo czy tam jakaś inna aplikację:) Najfajniejsza dl mnie jest historia, wiem ile przebiegłam i kiedy i motywuja mnie spalone kalorie:0

  • briget1983

    briget1983

    9 maja 2013, 10:26

    Wspaniale:) Niesamowite ile ludzi zaczyna biegać. Ja zrobiłam 4,5 km marszo-biegu. Trasę liczę z Endomondo, mam nadzieję, że podaje prawdziwe wartości.

  • Evcia1312

    Evcia1312

    9 maja 2013, 08:01

    ALE FAJNA ATMOSFERKA, AZ CHCE SIE BIEC....

  • tuti83

    tuti83

    9 maja 2013, 07:06

    no ładnie :) dystans mam świetny i to tylko po 2 tyg :) a jak czytam takie energetyzujące posty to zazdroszczę :)

  • Labilna

    Labilna

    8 maja 2013, 21:46

    zazdroszczę, ja biegnę 5,5 km ale mam aspirację na 11 :)