Dziś mam słabszy dzień, czuję nie chęć do wszystkiego, nawet do ćwiczeń... jak tu się zmotywować? czuję nawet, że zaraz popełnię tą zbrodnię i zjem coś słodkiego :( wrrr odejdź!! a kysz zachcianko! :/ dziś zamierzam zrobić placuszki z cukinii na obiad, zaraz wybieram się do sklepu, mam nadzieję, że gdzieś w pobliżu znajdę cukinię... trzymajcie się! do usłyszenia później :)
lapaz80
16 stycznia 2014, 17:28Nie jedz, nie jedz. Słuchaj tego głosu
mileniusz
16 stycznia 2014, 15:29zachcianka opanowana, ale poćwiczę jednak wieczorem....coś z tym ciśnieniem dziś nie tak.
walsieziomek
16 stycznia 2014, 12:32NO TO DOBRY OBIADEK SIĘ ZAPOWIADA ;) i rusz dupe , no ! ;d
-inna-
16 stycznia 2014, 11:47czasami łapią nas gorsze dni, nie poddawaj sie :) i nie daj się skusić na mały grzeszek w postaci czegoś słodkiego :)