Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
słabszy dzień :( :| :)


Dobrze, że już się kończy, bo czuję przypływ energii na jutro :) jutro zamierzam zrobić skalpel Chodakowskiej, odskocznia od dotychczasowych ćw, bo już czuję lekką nudę, 8 min abs i sama nie wiem czy jeszcze coś dodać do tego... może jutro tylko tyle.. w końcu po raz pierwszy wypróbuję skalpel. Chociaż mówiłam sobie, że to luty będzie z Chodakowską, ale w sumie jaka to różnica.... najważniejsze żeby ćwiczyć :) a może poćwiczę trochę z Ewką a potem znów wrócę  do mojego harmonogramu, any way, ważne, że czuję, że ciało się zmienia, narazie, jeszcze nie ma zbyt dużych sukcesów, ale np. skóra jest milsza w dotyku, widzę zmniejszenie się rozstępów po wewnętrznej stronie ud, a więc same plusy :))) oby starczyło mi wytrwałości na długo.... :))) pozdrawiam!!!!!!!!
  • lapaz80

    lapaz80

    16 stycznia 2014, 21:52

    Ja ćwiczę już kilka dni z Ewką i powiem szczerze że czuję jak wzmocniły się mięśnie brzucha. Co trening to łatwiej mi przychodzą poszczególne ćwiczenia. Pozdrawiam