Hej laseczki wracam! Widzę na vitalii wzmożoną aktywność, a no nie bez powodu... sylwester coraz bliżej :) niby wszystko do zrobienia, ale czas ucieka między palcami.. początkiem tyg pokaże Wam za jakie ćwiczenia w domu się wzięłam. Podobno efekty mają być. Czas pokaże :) a tymczasem życzę wytrwałości j miłego weekendu! Buziaki
angelisia69
15 października 2016, 13:31jak bedzie dieta i regularnosc to efekty musza byc ;-)
mileniusz
16 października 2016, 22:35nie lubię być na diecie, ale najważniejsze to ograniczyć cukier do minimum i trochę bardziej się pilnować przy zachciankach i ruch ruch :)
orchidea24
15 października 2016, 13:07powodzenia! :)
mileniusz
16 października 2016, 22:36i wzajemnie :) trzymam kciuki!