Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Lipiec :) Wczorajsza skucha... + jedzonko


Hejka kochani (kwiatek)

Wczoraj się tak nażarłam na meczu :< a na dodatek przegrali... Tak mi ich szkoda było, tacy załamani. Ta Portugalia mnie denerwuje nic nie grali na mistrzostwach, ani jednego dobrego meczu nie mieli a wyeliminowała dobrą drużynę Chorwacji i nie wspomnę o Polsce :< Ehh szkoda... Przynajmniej w tym roku PL pokazali na co ich stać i to było super ;) Przez to wszystko dziś posprzątałam po prostu wszystko co można było po kafelki i nasze żeberkowe kaloryfery :PP Spociłam się i dobrze muszę spalić te grzechy wczorajsze...

Poza tym trening z Focus T25 dziś Cardio i Lower Focus do tego skakanka.

Wczoraj skakanka i Ab Intervals

Powiem Wam, że bardzo mi przypadły do gustu te treningi. Są konkretne i Shaun T. jest świetny cały czas motywuje i popędza hehe, jest także Tanya, z którą można zwolnić w razie potrzeby i czasami ją potrzebuje najbardziej w Piątki właśnie, za dużo jest w Cardio i potem Lower obciążenia na nogi. Ale tak dają w kość (zakochany) Uwielbiam to zmęczenie <3 Oczywiście jak widzicie nie robię ich co dzień tak jak jest w planie, czasami brak czasu a czasami chęci, ale i tak uważam że wystarczająco nie ma co się katować, bo nie zawsze przynosi to efekty takie jakbym chciała. Czyli nawyk na całe życie, a nie chwilowe poruszanie tyłka! :D

Wczoraj na obiad nadziewana połowa papryki - kaszą jaglaną, mięsem mielonym, marchewką i cebulą + sałata z jogurtem na słodko kwaśno

A dziś okoń pieczony ze szpinakiem na ostro + ziemniaki

Szpinak z cebulą, pomidorami suszonymi i chili w rondlu zagotowałam - położyłam farsz na rybkę i na to mozzarella.  Do piekarnika na 190' 35min.

Buziaki :* Trzymam kciuki i życzę samych sukcesów w nabieraniu zdrowych nawyków na całe życie! :)

  • Pixi18182

    Pixi18182

    4 lipca 2016, 17:32

    Ale apetyczne menu :) A o tych ćwiczeniach pierwsze słyszę ...

  • Catalunya

    Catalunya

    4 lipca 2016, 14:35

    Pysznie :) Nadziewana papryka brzmi i wygląda rewelacyjnie. T25 znam od podstaw i bardzo lubię, ale ostatnio coś rzadko zaglądam wrrrr Może pod Twoim wpływem odkurzę płyty i podziałam z Shaunem :) Powodzenia :)

  • Kamila914

    Kamila914

    4 lipca 2016, 13:16

    Kiedyś też ćwiczyłam z Shaunem T :) Był mega :)

  • Kora1986

    Kora1986

    4 lipca 2016, 09:25

    ja też objadłam się na meczu :-( Jakoś ciężko mam się powstrzymać w takich sytuacjach...

  • sad.cat

    sad.cat

    4 lipca 2016, 08:54

    Jedzenie apetyczne :) Ja też Shaun T uwielbiam , Tanya mi jakoś nie przypadła do gustu . Pozdrawiam serdecznie :)

  • diuna84

    diuna84

    3 lipca 2016, 22:30

    Musze się i ja ruszyć i próbować ten trening. A wiesz ze jest 22:30 i te pyszności u ciebie na talerzu drażnią mi żołądek. :P mniam

  • KropelkaRosy

    KropelkaRosy

    2 lipca 2016, 05:08

    Każdy z nas ma takie dni, kiedy za dużo zjemy. Mi ciężko jest się kontrolować jak mam taki napad. Muszę obejrzeć te Twoje ćwiczenia w necie. Jak uwielbiasz to zmęczenie to jest super:) Już wyglądasz super!

    • milunia0404

      milunia0404

      2 lipca 2016, 21:18

      Dziękuję ;) Na szczęście potrafię się opamiętać i jak ja uważam, że się nażarłam to mój mówi że nic prawie nie zjadłam tylko że wpierdzieliłam pół dużej paczki chipsów i kilka kostek czekolady miętowej i mojemu żołądkowi to wystarczy...

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    1 lipca 2016, 23:38

    Nigdy nie robiłam szpinaku z cebulka i suszonymi pom. Ciekawe dania u Ciebie:).

  • RapsberryAnn

    RapsberryAnn

    1 lipca 2016, 21:38

    mam to samo nie jestem fanką piłki nożnej ale wczoraj to mi po prostu pękało serce, super chłopaki grali!

    • milunia0404

      milunia0404

      1 lipca 2016, 22:11

      też nie byłam hehe, ale wciągnęłam się przez mojego :D

  • Maratha

    Maratha

    1 lipca 2016, 21:34

    mniam taka rybka, papryka z reszta tez. A z shaunem sie fajnie cwiczy. Jakbys chciala cos nieco lzejszego, ot na takie dni kiedy nie masz sily/ochoty to polecam Hip Hop ABS - wiecej tanca niz cwiczenia ale tez sie spocisz...

    • milunia0404

      milunia0404

      1 lipca 2016, 22:11

      oo dziękuję bardzo muszę sprawdzić ;)

  • zurawinkaaa

    zurawinkaaa

    1 lipca 2016, 20:57

    powiem Ci że ja najbardziej lubię spalanie kcal przy sprzątaniu :) też wczoraj zaszalałam na meczu, wielka szkoda że się nie udało , bardzo im się należało :) jedzonko ekstra jak zwykle :)

  • bilmece

    bilmece

    1 lipca 2016, 20:31

    No szkoda, tym bardziej,ze przegrali w taki sposob...nawet Niemcy mowia, ze super Polacy grali :) a to juz cos oznacza, hihi. Ja tez ostatnio doszlam do wniosku, ze nie bede sie juz tak wysilac jak w czerwcu podczas cwiczen- i tak nie przynioslo to efektow, jakich oczekiwalam. Teraz luzik i tunig kilku partii ciala, no i moja joga naturalnie. Wspanialego weekednu!

    • milunia0404

      milunia0404

      1 lipca 2016, 22:13

      dokładnie w tym roku pokazali piękną grę :) I jak na Ciebie joga działa? Miłego :)

    • bilmece

      bilmece

      2 lipca 2016, 06:23

      Joga dziala na mnie fenomenalnie- pomaga mi przede wszystkim na plecy- dlatego tez zaczelam cwiczyc. Juz nie mam takich sensacji, czyli wzmocnilam dzieki niej kregoslup i stalam sie bardziej gietka :) Cwicze niewiele, bo ylko rano po 15min...ale to superowe rozpoczecie dnia- wszystkie bolesci po nocy znikaja :) Polecam :) Happyfitandyoga-Anfänger na YT.

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    1 lipca 2016, 20:10

    Mi yeż było żal zawodników tak się starali i nie przeszli dalej.

  • Anika2101

    Anika2101

    1 lipca 2016, 18:28

    Wszystko wyglada apetycznie, co do grzechów wieczornych myślę, że je odpokutowałaś. Też mi było szkoda Polaków ale mogli wygrać przed karnymi, mieli dużo okazji cóż Karne to loteria niestety. Miłego weekendu Ci życzę x

    • milunia0404

      milunia0404

      1 lipca 2016, 18:40

      Mam taką nadzieję :D Dziękuję i wzajemnie ;)