Hejka kochani moi 
Dłuuuugo mnie nie było. Wiem wiem, ale myślę, że jestem już gotowa tu wrócić do Was. Dużo się u mnie działo, niedobrych rzeczy: choroba, złość, niemoc, słabość. Część z nich już minęła i jestem spokojniejsza.
Święta byłam u siebie na Pomorzu, potem też pojechałam na Śląsk do mojego D. Był to dobry czas, nie patrząc na parę spraw czy osób...
Z dobrych wiadomości kupiłam autko!!! 
Kupiłam innej marki niż miałam w planach, ale silnik jest taki jak chciałam. Miał bardzo dużo plusów więc nie mogłam się zastanawiać zbyt długo i moja czarna strzała Audi A3 stoi pod domem.
Znów schudłam, teraz ważę 54kg, ale nie zmieniam paska, bo to stan chwilowy. Zamierzam zmienić moją dietę i pokombinować znów z daniami. Mam teraz sporo pracy, kurs, egzamin na B1 - 27 stycznia. Mam co robić hehe, w PL nie odpoczęłam , za dużo się działo, a teraz też nie mam szansy. Trochę jestem przerażona, bo zaczynam żyć na wysokich obrotach jak na studiach, a mój organizm broni się jak może i płata mi figle... W sobotę będę miała wolny wieczór i muszę zaplanować:
- dania
- nauka (notatki do egzaminu)
- treningi
- dom
- praca
- zdrowie w szerokim znaczeniu na zewnątrz i wewnątrz
A u Was robaczki co ciekawego słychać? W sobotę również poczytam wasze wpisy, duuużo mnie ominęło.
Buziaki
bilmece
16 stycznia 2017, 06:29Wszystkiego co najlepsze na ten nowy rok!
milunia0404
16 stycznia 2017, 07:05Dziękuję :)
KropelkaRosy
15 stycznia 2017, 07:15Milunko, jak dobrze, że wracasz. Myślę o Tobie często, a jakoś wpis mi umknął.... Ja też byłam na Święta w PL i też kilka dni na Śląsku :-) Rany, jak ja bym chciała być na poziomie B2! A mi tak ciężko na początku idzie. Nie mogę jakoś zaskoczyć. Gratuluję nowego auta! Trzymaj się dzielnie i zdrowo. Pozdrawiam cieplutko :*
milunia0404
16 stycznia 2017, 07:06Już tak myślę o tym B2 że o nim napisałam, oczywiście że B1 :D Powiedz jak Ci się mieszka w DE? Pozdrawiam :*
Kora1986
13 stycznia 2017, 11:3554 kg - moje marzenie!
milunia0404
16 stycznia 2017, 07:06Za mało nieładnie to wygląda ;)
diuna84
13 stycznia 2017, 08:25Co U nas to zapraszam do mojego pamiętnika ..,. Życie na wysokich obrotach znam to co dzień przerabiam temat. Spokój jest bardzo ważny Ale jak ze ciężki do znalezienia. Wytrwałości życzę. Wszystko się ułoży. I gratuluję auta :-))
milunia0404
16 stycznia 2017, 07:07Już idę :) Oj tak ciężki, ale myślę, że każdy ma na niego szansę ;)
diuna84
16 stycznia 2017, 09:44Ten tydzień mnie teraz przeraża !!! Aż mam kołatanie serca !
diuna84
13 stycznia 2017, 08:23Komentarz został usunięty
Pauuulalalaa
13 stycznia 2017, 08:04Super auto, super waga :) Ten rok też musi być super ;)
CookiesCake
12 stycznia 2017, 22:15super!! ;)
Magdalena762013
12 stycznia 2017, 18:28Dobrze, ze jestes. Gratuluje nabytku!
milunia0404
16 stycznia 2017, 07:07Dziękuję :)
roogirl
12 stycznia 2017, 17:27Zazdroszczę auta :) Wagi też.
milunia0404
16 stycznia 2017, 07:09Autko śmiga, a waga.. no cóż sporny temat :D dla mnie za mało dosłownie o kg lub dwa...
aluna235
12 stycznia 2017, 15:55Piękna waga. niech to będzie dobry rok dla Ciebie. Pozdrawiam cieplutko
milunia0404
16 stycznia 2017, 07:09Pozdrawiam :*
Asiiia
12 stycznia 2017, 15:55Szybko Ci idzie z jezykiem :) ja w pazdzierniku pisalam egz b2 z niemieckiego, jak bedziesz chciala to mozemy popisac ba priv
milunia0404
16 stycznia 2017, 07:10Rozpędziłam się z tym B2, tak już o nim myślę, że napisałam... Oczywiście, że B1 :D A popisać zawsze można :) Pozdrawiam
Kamila914
12 stycznia 2017, 15:47No to gratuluję spadku :)
milunia0404
16 stycznia 2017, 07:10Dziękuję :)
RapsberryAnn
12 stycznia 2017, 15:11jaka chudzinka z ciebie jest ! jejku 54 kg
milunia0404
16 stycznia 2017, 07:11No troszkę za mało, ale nadrobimy te dwa kg przynajmniej ;)
gosia2306
12 stycznia 2017, 15:08Tez niedawno kupilismy audi A3 s-line jestem nim zachwycona.
pocahontas15
12 stycznia 2017, 14:25A3 to było moje marzenie, zjeździłam pół Polski w poszukiwaniu fajnego egzemplarza, ale niestety na taki nie trafilam, także zazdroszczę :) Ja się w końcu zniecheciłam i kupiłam inne autko.
Maratha
12 stycznia 2017, 13:47witaj z powrotem :)