Hej!
mam tu konto już dość długo, swego czasu ładnie schudłam, ale niestety wróciłam do punktu wyjścia...
mam za sobą ciężki okres w życiu, mam nadzieję że mam już to za sobą, nie mam łatwo w życiu, zresztą kto ma? wiele nocy przepłakałam, kiedyś opowiem Wam moją historię. Mimo tego, że los wielokrotnie kopał mnie w tyłek staram się podchodzić optymistycznie do życia, ale nie ukrywam że potrzebuje wsparcia, Waszego wsparcia. Bardzo chętnie poznałabym "koleżankę/ki" do wspólnego odchudzania i wzajemnego motywowania :)
Pozdrawiam
Lidka
Ankrzys
2 grudnia 2013, 18:57No to Kochaniutka- Pozbierajmy się i zróbmy się na "szczęśliwe super laski" Musi się udać!
monia092084
2 grudnia 2013, 18:51ja też po raz kolejny raz zaczęłam walkę z kilogramami, choć mam ich sporo więcej niż Ty:-) tez mam gorszy okres w życiu - po raz kolejny towarzysza mi przepłakane nie przespane noce i po raz kolejny muszę zaczynać wszystko od nowa. Więc może razem będzie nam łatwiej.
aiishha
2 grudnia 2013, 18:32Trzymaj się, dasz radę :))