Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ciężka praca popłaca


A jednak moje obawy co do poprzedniego tygodnia żywieniowego się nie spełniły! 0,8kg mniej! Ale jestem strasznie zadowolona! 

W końcu kupiłam suszoną żurawine i się zakochałam! pyszny dodatek do jogurtu naturalnego albo do twarogu z banankiem mniaaaaaam <3

Już się nie moge doczekaż aż w domu kupią fitnes na kinekta, bo wszelkie tańce już mi się troche znudziły i czas w domu zaprowadzić prawdziwe ćwiczenia, bo w Szczecinie sama sobie daje mega wycisk ;D 

Rozpiera mnie coś dzisiaj energia, to będzie dobry dzień! tylko szkoda że musze wieczorem wracać do Szczecina :((

  • karol01lina

    karol01lina

    15 kwietnia 2014, 18:35

    twój uśmiech mówi sam za siebie ;) tak trzymaj

  • lovelydream

    lovelydream

    13 kwietnia 2014, 14:48

    Dziękuję :*Wiesz po tych wszystkich dietach cud człowiek zaczyna mądrzeć i zaczyna rozumieć pewne rzeczy.. ;) Tobie też życzę wytrwałości i ciągłych spadków <3 aaa o żurawinie też słyszałam że dobra jest i nie wiem czy też nie zainwestuje ;) Powodzenia kochana ;)

  • sloneczko1992

    sloneczko1992

    13 kwietnia 2014, 12:29

    Gratuluje spadku :) co do żurawiny to zachęciłaś mnie do jej spróbowania xD ślicznie Ci z tym uśmiechem na twarzy :) pzdr

  • ania14021994

    ania14021994

    13 kwietnia 2014, 12:01

    ale tutaj pozytywnie, pozdrawiam :) a żurawina jest moim wielkim nałogiem :P

  • Thiny69

    Thiny69

    13 kwietnia 2014, 11:26

    Jaki uśmiech < 3 Też kocham suszoną żurawinę. Życzę sukcesów :*